27 marca 2010, 20:15
No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...
Będzie lepszy...:))
i lepiej będziemy chudły
- Dołączył: 2009-09-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 754
28 marca 2010, 22:50
kurde czy wasi mężowie też się tak zachowują po prostu podszedł do mnie i jak gdyby nic co tam skarbie robisz idziesz się myć blebleble i jak widzi mój wzrok to pyta
Czy długo będziesz sie gniewać? a co tak po prostu ma mi przejsc na jego zyczenie wkurzył mnie jeszcze bardziej on nic nie rozumie , mam dość a jeszcze do teściow na świeta i juz tam żadnego wsparcia ani odpoczynku :(:(:(:(
- Dołączył: 2007-06-07
- Miasto: Rio De Janeiro
- Liczba postów: 4503
28 marca 2010, 22:51
Serniczka piekę na jutro:)
- Dołączył: 2010-02-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1028
28 marca 2010, 22:54
bojza, nie rób smaka
pół dnia o nim myślałam ale chyba dopiero na święta sobie upiekę
- Dołączył: 2009-09-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 754
28 marca 2010, 22:54
ja moze też upiekę zobaczę o której wróce z pracy
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 10922
28 marca 2010, 22:55
mona praktyka czyni mistrza
zobaczysz za miesiac co bedzie;)
bedziemy jak te gumy w trykotach;p
- Dołączył: 2009-09-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 754
28 marca 2010, 22:55
ok naprawde uciekam bo jutro bedzie ciężko wstać
- Dołączył: 2007-06-07
- Miasto: Rio De Janeiro
- Liczba postów: 4503
28 marca 2010, 22:55
dzerbik ja tak miałam przez ponad 10 lat, teraz spasowałam, bo ileż można, nawet nie zwracam uwagi teraz jak gębę naciąga, pokrzyczy pokrzyczy i przestaje bo widzi, że mnie to wali po całości, przecież sam ze sobą kłócić sie nie będzie.Przestałam udowadniać swoje racje bo i tak to nic nie daje, robię swoje i tyle:)
- Dołączył: 2007-06-07
- Miasto: Rio De Janeiro
- Liczba postów: 4503
28 marca 2010, 22:57
Ja miesiąc za serniczkiem tęskniłam:(
- Dołączył: 2010-02-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1028
28 marca 2010, 22:58
chudej nocki dzerbik
zarowa, ja dziś sobie w główce zrobiłam wizualizacje siebie w takim wdzianku, leżałam na dywanie i płakałam ze śmiechu i nie mogłam dalej ćwiczyć