- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
24 marca 2010, 11:14
Wszystkich stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
17 sierpnia 2010, 09:56
Ja też miałam długo zastoje i pewnie jeszcze będą....trzeba to przejść...
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 45
17 sierpnia 2010, 10:05
Witam Dziewczyny
Dzięki wielkie za słowa otuchy.
Macie racje jestem przed @ (a dwa tygodnie przed mam straszne dni i ogromny apetyt a zwłaszcza na słodkie) a w dodatku w niedziele miałam urodzinki i to był straszny dzień jak dla mnie
Miłego dnia Życzę wszystkim odchudzającym
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 734
17 sierpnia 2010, 11:59
Baniczka, to wszystkiego naj
. A dzień urodzin to chyba powinien być radosny dzień
. A w tej diecie jest to piękne, że słodkości odmawiać sobie nie trzeba tylko tyle, że trzeba sobie je samemu robić, a placuszki są przepyszne np. jogurtowiec, czy serniczek, ptasie też jest całkiem całkiem, beziki mmmmmmm pycha
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 45
17 sierpnia 2010, 12:49
Dzięki Krusia za życzonka
Masz racje chyba rzeczywiście coś upiekę może wtedy poczuję się lepiej
Mam jeszcze pytanko czy można jeść chrupki kukurydziane i płatki kukurydziane??? A no i co z płatkami Fittness ?
PS.Krusia a od kiedy Ty jesteś na tej diecie bo wynik masz super
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
17 sierpnia 2010, 22:28
Żadnych płatków,chrupek i tym podobnych....zajadamy tylko otręby....
- Dołączył: 2007-01-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 9507
17 sierpnia 2010, 22:30
zanetka jak zawsze ma rację.
- Dołączył: 2010-08-12
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 45
17 sierpnia 2010, 22:34
Zanetka a może jednak się mylisz rrrrrrrrrrrr (mam nadzieję)
Kurcze a ja lubię sobie coś przekąsić pomiędzy
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 734
18 sierpnia 2010, 07:58
A ja sobie czasami chrupkę zjem, nie są to jakieś obłędne ilości, ale są
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
18 sierpnia 2010, 09:18
ej,Krusia...czasami jakbym ci powiedziała,co ja jem,to zemdlałabyś....
chodzi o to,czy wolno nam,czy nie!
A jeżeli świadomie sięgamy po coś niedozwolonego,to same ponosimy konsekwencje w postaci wolniejszych spadków czy długich zastojów...
- Dołączył: 2010-08-18
- Miasto: Wenus
- Liczba postów: 985
18 sierpnia 2010, 10:59
A czy ja bym mogła poprosić o przepis na ten słynny serniczek? Dziękuję i pozdrawiam wszystkich! :)