Temat: dieta proteinowa od 6.04.2010 kto chętny?

postanowilam sprobowac tej diety ,bardzo mi sie podoba i w sumie jest w niej to co lubie mam do zrzucenia dosc duzo wiec pewnie w fazie I bede 10 dni , zaczynam dopiero po swietach wielkanocnych bo musz sprobowac babcinego sernika i mazurka no i pewnie jakas babeczke tez zjem, Jesli masz ochote sie przylaczyc do diety to zapraszam bedziemy sie wspierac i wymieniac przepisami , ja czekam na ksiazke z przepisami protal wiec bedzie mi latwiej , pozdrawiam
Buuu ja jestem na głód bardzo mało odporna, a więc taka dieta odpada. Dukan mi pasuje, lubię nabiał i to co można, wystarcza mi doskonale. Trochę mi było tęskno za ziemniakami,ale też da się żyć.
Elima,tego nabiału to jedz mniej na dukanie,pamiętaj,że nabiał to nie białko..mieso,ryby-to podstawa...
Gregosiu-a cóż to za sądny dzień w pracy,czyżby kontrola jakaś???
też wpadłam,by zobaczyć,czy Mea coś napisała,ale nie..a na farmie była....oj oj.....tam też mi nie odpisała....
> Elima,tego nabiału to jedz mniej na
> dukanie,pamiętaj,że nabiał to nie
> białko..mieso,ryby-to podstawa...Gregosiu-a cóż to
> za sądny dzień w pracy,czyżby kontrola jakaś???

Wiem...może źle się wyraziłam. Dwie kostki twarogu na mnie i męża(deser) to wcale nie jest tak dużo. Jednak gdyby nie serki,samo mięso by się szybko znudziło. 
A ryb nie lubię i nic na to nie poradzę. Łykam tylko tran.
Serki mają być tylko dodatkiem,ja np często robiłam mięso,a wiadomo,filet z kurczaka suchy strasznie,to sosy dodawałam z serka homo 3%,ja ryb też nie lubię,ale na dukanie wiedziałam,że muszę je jeść,bo tam strasznie ograniczone menu,więc próbowałam i trochę jadłam....
zaglądam,czy Mea się odezwała,ale nie,po co ,niech się denerwuję.....dalej czekam.....
Meuś,Janusz się martwi,napisz coś!!!!!!!!!!!
Sadny, tzn...interesantów duuuuużo...do samej rejestracji było prawie setka, nie mówiąc już o udzielaniu informacji..., telefonach...faksach...ufffffff jak dobrze, że jutro piątek....

Meuś...odezwij się......

Ja się pożegnam już.....DOBRANOC.....
To i ja mówię dobranoc,na farmie miałam  wiadomość od Mei,że leży na neurologii....
Do jutra dziewczęta,mam II zmianę,to będę na kawce,jak się wyśpię!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.