Temat: dieta proteinowa od 6.04.2010 kto chętny?

postanowilam sprobowac tej diety ,bardzo mi sie podoba i w sumie jest w niej to co lubie mam do zrzucenia dosc duzo wiec pewnie w fazie I bede 10 dni , zaczynam dopiero po swietach wielkanocnych bo musz sprobowac babcinego sernika i mazurka no i pewnie jakas babeczke tez zjem, Jesli masz ochote sie przylaczyc do diety to zapraszam bedziemy sie wspierac i wymieniac przepisami , ja czekam na ksiazke z przepisami protal wiec bedzie mi latwiej , pozdrawiam
> Dzień Dobry!No i spóźniłam się na kawkę...Elu,ja
> wiem,że ilość cukru w zalewie nie jest duża,ale
> diabeł tkwi w szczegółach,owoce też mają zdrowy
> cukier,niektóre bardzo mało,a jeść nie
> można....Jak w kwietniu ubiegłego roku zaczynałam
> dietę z dziewczętami,to do września schudłam 27
> kg,ale nie było nic,na co dukan nie
> zezwala,wszystko na słodziku,a i owszem,można
> sobie samemu zrobić śledzika w zalewie ze
> słodzikiem,tylko komu się chce,nie?Meuś,już kończę
> wyżerkę,dzisiaj zrobię porządki w lodówce,bo już
> mi się wszystko mieści
> spokojnie....Madzia-gratuluję spadku takiego
> dużego i Iwcia też ładnie poszła....No,Ksawier
> rośnie,zrozumiał wreszcie jak fajnie chodzić w
> suchych gaciach....zuch chłopiec,ucałuj go od

> cioci!


dla mnie taki śledzi to byłaby czarna magia dosłownie , więc na obiad kupiłam zapuszkowanego tuńczyka i muszę wymyślić co z nim zrobić  . Wczoraj nie czułam się za ciekawie po 1szym dniu a dziś już jest rewelacyjnie, piję późna kawkę, zmykam robić obiadek a później czeka mnie fryzjeeer . GRATULUJĘ WSZYSTKIM  KOBIETKOM SPADKU  , MIŁEGO DNIA 

Witajcie Parówki:)

Z pracy nadaje.... ruchu w ogole nie ma i zastanawiam sie co ja tutaj robie:(
z nudów zeżarłam kawałek ciasta waga dzisiaj taka łaskawa pokazała mi 76 kg...super ale boje sie ze jak wroce do domu w sobote to znow bede wazyć 80kg... 

Pasek wagi
Truskawki sobie rano kupiłam i serek homo, mialam robic serniczek dietetyczny ale cholera słodzik mi sie skonczył:((( moze któras mi podrzuci??? 
Zanetko, rozumiem że od jutra zaczynasz randke z Dukanem?
Pasek wagi
Madziu i Iwcia-gratuluje spadków, dopiero teraz sie doczytałam:)

Nie ma nikogo, cholera...nudno mi!!!! Chyba na farme polezę...
Później zajrzę...

Pasek wagi
Ja po porządkach....pochowane świąteczne pierdoły,posprzątane,poprane...zakupy zrobione,gotuję rosołek...
W sobotę znowu impreza..idziemy na balety,całą naszą Biedronką....stolik już zarezerwowałam....
W niedzielę i wtorek spędzam cały dzień na działce,tam już wschodzą moje warzywka....na balkonie posiałam maciejkę i na dole groszek pachnący,jak to wszystko rozkwitnie,to będą zapachy dopiero!
Meuś,niepotrzebnie po świętach otwieralaś,ludzie tacy przejedzeni,a jeszcze jak ja pewnie dużo ludzi ma zapasy....
Idę się położyć trochę,bo kawę rano jedną wypiłam i głowa mi pęka.....
Witajcie!
Meusiu, masz ode mnie kopniaka za te cisto!!!
Żanciu! Dołączaj do nas jak najszybciej!
Madziu! Twój Ksawierek jest boski, że daje Ci tyle radości i dumy. Teraz czas na Ciebie! Rób wszystko, żeby być z siebie dumną!
Dziś kupiłam książkę Dr Dukana i Urbaniaka "Nie potrafię schudnąć. Przepisy specjalnie dla Polaków". oczytałam tyle co w samochodzie. Idę z kawusią do lektury.
zaneta00005
 wiem o tym...że dziadyga tam siedzi,czyli w szczegółach. Ale czasem trudno się obyć i lepiej lekko zgrzeszyć,niż przetrzymać,a potem dopaść czegoś niedozwolonego i się napchać.

 chudzinkabede proszę przepis na śledzie Dukana.



0,5 kg matiasów solonych
1 duża cebula
3 szkl. wody
1/3 szklanki octu 10%
kilka ziaren ziela angielskiego
3 listki laurowe
2 tabletki słodzika


1.Matiasy wymoczyć w wodzie. Pokroić na mniejsze kawałki.
2.Wodę zagotować z zielem angielskim i liściem laurowym. Dodać cebule pokrojoną w piórka. 
3.
W słoiku układać warstwami naprzemian śledzie i cebulę. Zalać zalewą. Zostawić w lodówce na dwa dni.

Nie wiem jak smakują,ale warto spróbować.       

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.