Temat: osiągnąć wymarzone 8 z przodu

Zapraszam wszystkie dziewczyny, które marzą o wadze z 8 z przodu:). Długoterminowe założenie to 6 z przodu, ale małymi kroczkami łatwiej.
Moim celem jest osiągnąć magiczne 8 w marcu.
no i co? Mnie nie było to już cisza? Oj babole piszcie coś!!!!!!

cześć Yolcia!!!!   ale się cieszę że miałyśmy okazję się spotkać!!!

 

jeszcze Ci napiszę że co do tej pracy to nie wszystko stracone! będzie drugi nabór i mam składać papiery!!!

Kochana ja trzymam kciuki za tę pracę a co do spotkania to jestem zachwycona, oby jeszcze się udało kiedyś:)
:)))

heloł!!!!

 

co tam u Was laseczki!!!

witaj Michelin:))
ja się ogarniam po powrocie jeszcze ze dwie pralki prasowania i będzie dobrze:)
Intensywnie uprawiam jazdę na rowerze i spacerki z kijami - godzinę tego o tego :P
A waga wzrosła, więc zmieniam pasek.;(
Cześć Kochane - pisałam do Was, ale jakoś gdzieś admin zjadł chyba mojego posta ;/ zazdroszczę Wam spotkania, ale dzięki Michelin miałam okazję zobaczyć z niego fotki, więc wiem jak wyglądacie i że co było widać ze zdjęc super sie porozumiałyście:)

u mnie z nowości - tak w ramach trochę usprawiedliwienia rzadkich swoich pobytów na forum - dostałam nową pracę - co prawda nie w zawodzie, ale zawsze pieniążki do domowego budżetu przyniesie, więc nie ma co:)

> > wzrosła, więc zmieniam pasek.;(<<

szybko zrzucisz!!! ja nie mogę się doczekać pracy.... już sobie postanowiłam że najpierw zainwestuję w siebie i kupię sobie jakiś sprzęt do ćwiczeń... chodzi mi po głowie rowerek treningowy bo nie oszukujmy się, z tym moim małym brzdącem nie bardzo mam jak wyjść na fitness czy na przykład kijki... a w domku wieczorem zawsze znajdę chwilę, żeby popedałować :)

 

szkrabon  gratuluję pracy!!! ważne żebyś była zadowolona no i żeby właśnie coś wpadało do budżetu domowego a w trakcie zawsze możesz szukać nowej pracy!!!

 

...tak patrzę na Wasze paski i myślę sobie jaka ja jestem beznadziejna... zaczynałyśmy w zasadzie razem, Wy już macie piękne wyniki a ja ciągle w miejscu... jestem po prostu beznadziejna...

michelin żadnego użalania i dołowania
szkrabon cieszę się ze masz pracę
a ja tyję
yola  kochana bierzemy się w garść i do roboty!!!! pomyśl jaki już masz ładny wynik na pasku! szkoda go zaprzepaścić!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.