- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
30 lipca 2012, 09:46
Witajcie, a raczej witaj malutka :) No nikogo... :(
Gratuluje spadku, moja tez spada juz ponizej 70, od jakiegos czasu zauwazylam, ze mam mniejszy apetyt, moze dzieki tym antybiotykom i wiekszej ilosci witamin, ktore teraz biore. No i nie pije zednago alkoholu, a w weekendy jakies winko lub piwko bywalo...
A jak tam urodziny corki sie udaly ?
30 lipca 2012, 11:46
witaj Verden dobrze ze chociaż ty jesteś;)wiesz co tak udały się, w zasadzie ma dzisiaj o 12.10 urodziny....prezenty piękne dostała ale kasy mi tez poszło na urodziny, wczoraj była koleżanka z liceum dzisiaj jeszcze chrzestny wpadnie, i 2 chomiki wczoraj dostali ,a żółwia się pozbyłam ;)
Edytowany przez 72aa84fb517a01ebffb0ce4c6a6e6972 30 lipca 2012, 11:47
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
30 lipca 2012, 12:22
No to niezly zwierzyniec masz w domku :) My niestety nie mozemy sobie pozwolic na zwierzatko, ze wzgledu na nasze wyjzdy, nie mial by sie kto zwierzakiem zajac. Ale mamy znajomych ze zwierzakami u moich rodzicow w Pl na wsi sa wiec mala ma doczynienia z nimi. A tak na marginesie, to kupilismy stare nowe auto :)
30 lipca 2012, 12:52
ooo tak??? i to co chciałaś?
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
30 lipca 2012, 13:23
Wiesz plany i zachcianki to nam sie zmienialy w zaleznosci od tego z ktorej strony wiatr zawial, ostatecznie kupilismy 8-letniego mercedesa kombi z silnikiem diesla. Pojechalismy po niego ponad 250 km w jedna strone, bo czulismy, ze to okazja. Teraz musimy opony mu kupic, bo jest na zimowych w dodatku juz totalnie zjechanych, a letnie sa dobre tylko dwie, bo dwie pozostale nie maja juz bieznika. Wiec auto tez na razie stoi, boimy sie na tych lysych zimowych jezdzic, a letnie tez w zasadzie bezuzyteczne. Szukamy opon na e-bay, to cos jak w Pl allegro, wiec moze to tez potrwac jeszcze z tydzien. A jak tam Wasze Alfa ?
30 lipca 2012, 14:18
Nasza Alfa to tak samo była na zimowych, ale nowych wiec szkoda nam ich było i tez stała tydzień żeby kupić letnie 2 bo 2 były nawet dobre, mieliśmy już przygodę zalało świece i trzeba wymienić sondę(jeździć można ,ale przyspieszenia nie ma takiego jak trzeba) na szczęście koszt w granicach 300zł z robota bo straszyli że 1000zł generalnie autko ok, jeździ się super,wygodne, pali 7-8L tak jak poprzednie wiec nie jest źle.
My w ogóle Alfy nie braliśmy po uwagę przy kupnie, tez trafiła się okazja po prostu i tez pojechaliśmy po nią w godzinę się decydując, ale widać że zadbane auto, nawet mechanik mówi ze wszystko było wymieniane jak trzeba.
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
30 lipca 2012, 14:25
A my mercedesa, bo jakos zakorzenione mialam w sobie przeswiadczenie, ze to samochod dla snobow bogaczy, ogladajac rozne auta przyjrzalam sie troche wlscicielom mercedesow i posluchalam opowiesci jak to kupowali olej na stacji benzynowej jadac na wymiane do serwisu by zaoszczedzic i jak to kupuja po dwie opony, a nie od razu cztery, bo trzeba oszczedzac, parkuja za platna strefa by nie wydac tego 1 euro na parking i zasowaja na piechote, to juz teraz wiem skad maja na te mercedesy. hehe. A w samymaucie nic nie bylo robione od nowosci, poza wymian ajakiegos wezyka, no i czeka nas wymiana oleju za jakies 1300 km. Ale zrobi to nam znajomy, wiec tez zaoszczedzimy :)
30 lipca 2012, 14:50
a no właśnie my olej już musimy wymienić na szczęście mąż sam umie, nasze aut jst takie nowe-stare ale młodsze od poprzedniego o 5 lat.
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
31 lipca 2012, 08:46
nasze stare-nowe niestety jest o rok starsze od aktualnego jeszcze posiadanego, ale z wygladu bez porownania, tak zadbane, pomijajac fakt ze za jakies dwa tygodnie moj molzonek z mala zrobi i w tym zadbanym obore. No ale o autach wystarczy.
Co tam na polu odchudzania slychac ? Ja sie mialam dzis kontrolnie zwazyc, zapomnialam, ale waga w okolicy paska lub minimalnie nizej, z szybkich pomiarow zas wynika ze w tali mi ubylo 2 cm, w biodrach 1 cm, a w brzuchu przybylo 3 cm, /chyba cos zle pomierzylam ostatnio lub teraz /.
Poza tym chodze jakas spiaca od rana, za oknem pochmurno i zanosi sie na deszcz, moze to przez ta pogode.
31 lipca 2012, 10:21
hej, ja wczoraj wpiłam piwo, ale cóż nie ma co płakać... waga w dół na szczęście wczoraj 72.5kg, staram sie jeśc regularnie i to przynosi efekty gdyż wcale nie jem dietetycznie jem normalnie, ale mniej i o stałych porach.