- Dołączył: 2007-07-21
- Miasto: Góry
- Liczba postów: 2422
4 kwietnia 2012, 08:13
ja nie mogę się obyć bez codziennego podjadania ptasiego mleczka.
Pewnie kiedy się skończy już nie będę podjadała...
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
4 kwietnia 2012, 08:31
ja wlasnie wczoraj podjadłam czekolade..
ale u nas się tak zimno zrobiło.. może to przez to..
- Dołączył: 2007-07-21
- Miasto: Góry
- Liczba postów: 2422
4 kwietnia 2012, 08:39
U nas wczoraj było ładnie ale za to dzisiaj jest okropnie...
Mam nadzieję że wymyślę sobie jakąś pracę i nie będę podjadała. W sumie to nawet nie muszę wymyślać, bo mam tyle tego, że nie wiem od czego zacząć.
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
4 kwietnia 2012, 08:49
Witajcie :)
U mnie dzis tez nieciekawa pogoda, cala noc padalo, a teraz pochmurno i nadal deszczowo. Okna na mycie musza poczekac do jutra. Dzis w planach pokoik malej i teoretycznie prawie wszytsko bede miala sprzatniete poza lazienkami, ale one jak zwykle na ostatnia chwile zostaja. Menu nadal nie przemyslane, moze dzis otworze moja ksiege z przepisami i zrobie liste produktow.
Dietkowko natomiast jest calkiem dobrze, wazyc sie nie waze, wiec nie mam pojecia czy jest jakis spadek, czy nie.
- Dołączył: 2007-07-21
- Miasto: Góry
- Liczba postów: 2422
4 kwietnia 2012, 09:44
Ja też jeszcze nie wiem czy coś zrobić na te Święta i co....
Na pewno paschę krzyzyko.
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
4 kwietnia 2012, 09:53
Ja upieke na pewno tort makowy, wrzucilam wlasnie miesko w marynate i je gotuje, wg przepisu mojej mamy, bo zwykle wkladalam meso w marynate bez gotowania. Troch epotem postoi i w piatek je upieke. A zaraz chyba pojde skonczyc sprzatac pokoj goscinny i umyje tam okno nie zwracajac uwagi na pogode, bo chce powiesic od razu swieze firmnki. Na koncu zas zrobie pokoik malej, bo ona i tak zaraz wszytsko przewroci do gory nogami.
4 kwietnia 2012, 10:02
Witajcie, zaliczyłam właśnie zumba 50minut i brzuszki i padam na twarz:) ja piekę na święta jabłecznik z kruszonka a moja mama sernik, sałatkę jarzynową, oczywiście chrzan z żółtkiem i z buraczkami, wędlina kupiona, koszyczki dzieci też, do koszyczka babcie kupiły dzieciom rożne fajne rzeczy, teściowa piecze orzechowca i jeszcze jeden jakiś placek i robi śledzie i sałatkę z pora zawsze wymieniamy się ciastem i sałatkami także każdy ma trochę...
- Dołączył: 2007-07-21
- Miasto: Góry
- Liczba postów: 2422
4 kwietnia 2012, 10:36
malutka jestem pełna podziwu dla Twojego zawzięcia na ćwiczenia... Zaraź mnie tym..
ale powoli muszę po prostu się przyzwyczaić do ćwiczeń... i ruchu... Małymi kroczkami coraz bardziej... Tylko kiedy to nastąpi
4 kwietnia 2012, 10:44
ja zaczynałam od 15min zumba z netu i po tym miałam dość, teraz ćwiczę 15 minut plus 24min zumba dance 15min rozciąganie plus brzuszki i idzie mi lepiej, ćwiczenia wychodzą mi lepiej, bo wcześniej ćwiczyłam zumbe jak połamana heehh
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
4 kwietnia 2012, 11:39
malutka :) super masz samozaparcie :) podziwiam..