Temat: Z ponad 70kg do 60kg! Kto pierwszy?

dzięki :)

dzięki :)

a jeszcze teraz odwołali mi mediacje- no normalnie czarna seria,
rozmowa kwalifikacyjna an ktorej dalam plame, dziwna oferta pracy potem, kłótnia z koleżanka, babcia w szpitalu( verden chyba pytała- w związku z powiększającym się tetniakiem skierowali ją na badania i obserwację), i teraz jeszcze my im prawnika ściągamy a oni się nie czują gotowi do rozmów z prawnikiem
( rozwodzą się od 08.2011) i ja mam nie narzekać???!!!
grrr

cherrienka, tak sobie podczytuje co piszesz i powiem Ci ze w Holandii bys bez problemu dostala prace w jakims specjalistycznym osrodku. Tyle ze musiala bys holenderki znac. Nie myslalas, by wemigrowac ?

polska moze jeszcze nie dorosła do takich porad :)

cherrienka to pewnie jeszcze zabieg Twoja babcie czeka. Moj tata ma 15.05. drugi, a za tydzien EEG glowy, bo nienajlpeiej sie czuje. 

verden- nie znam holenderskiego, po niemiecku to ja się raptem przedstawić może umiem

no coz w Holandii musis byc holenderski, po niemiecku tam sie dogadasz bez problemu, ale do pracy w specjalistycznym zakresie musi byc ich jezyk /mam znajoma ktora tam zyje juz prawie 30 lat i wlasnie pracuje w takim specjalistycznym osrodku/

Witajcie o poranku :) u mnie dziś na wadze 68,9 kg :) także ładny tygodniowy spadek, bo aż -1,1 kg. Cieszę się :) Wiem, że u mnie tylko początki takie łatwe... później idzie oporniej.

Cały weekend spędziłam w szkole, pilnie przyswajałam wiedzę która raczej nigdy mi się nie przyda... no ale cóż, takie nasze realia. A dziś znów poniedziałek i znów do pracy. Mam tylko nadzieję, że nie będę tam dzisiaj siedziała za długo. Właśnie się do niej spóźniam :):):)

Miłego dnia życzę i spadków ładnych oczywiście :)

Gina gratuluje :)
super..