Temat: Akcja'Metamorfoza'-30dniowy program

Szukam kilkoro 'wspaniałych' którzy razem ze mną utworzą silną grupę dążącą do celu-stworzenia lepszej siebie:))!

wiem,że jest tyle grup i takich tematów co włosów na głowie jednak ja mam ogromną motywacje i szukam kogoś kto mnie wesprze,ale musi to być osoba poważna która naprawdę chce i działa!
 
oto mój pomysł na grupę, Akcja jest miesięczna kto ma siły i determinacje jest mile widziany:)) 
a to link:     http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/21991
zaczynamy 30 sierpnia kończymy 30 września!! kto chętny??

Zasady są proste ale żelazne, i na prawdę przestrzegam,jeżeli którakolwiek wam nie odpowiada dalej nie czytajcie:) Wiem,że wiele z was ma zapał ogromny jak stąd do USA ale potem szybko opada, wole żeby było nas 3 ale konsekwentne niż ogromna grupa osób które się zdeklarują a potem więcej się nie odezwą. Program jest tylko 30 dniowy dlatego albo teraz razem się zmobilizujemy albo czekajcie na gwiazdkę z nieba:)

1.Codziennie ćwiczymy, nawet niedziela, nie muszą być one super spalające ale muszą być min pół godzinny dziennie-każdego dnia raport, brak chociaż jednego,skreślamy z listy( chodzi o to żebyśmy wszystkie się mobilizowały Każdego dnia,wszystkim nam ciężko i wszystkie potrzebujemy siebie)
2. Zero alkoholu,słodyczy i napojów gazowanych-taryfa ulgowa dotyczy jednorazowego skoku w bok:)) ale tylko raz pamiętajmy że to tylko miesiąc. wytrzymamy?..oczywiście!!jeżeli zdarzy się to drugi raz-skreślamy z listy
3.Każda z nas jest zobowiązana na początku zrobić pomiary ciała i zdjęcie, natomiast 30 września-kolejny pomiar i zdjęcie porównawcze, zastrzegam,że musi być ten sam zestaw ubrań.
4.Codzienny raport wpisujemy w tym samym edytowanym poście.
5.Każda z nas na początku określa jaki sport uprawia, oraz jakie ćwiczenia lubi i wykonuje.
6.Nie marudzimy, to tylko miesiąc, jęki i stęki nic nie pomogą, telewizor i leń też nie:) dlatego działamy i odliczamy dni do końca!
7.Jedz mniej, pot i łzy przy ćwiczeniach muszą być warte więcej niż obżarstwo i wyrzuty sumienia
8.Współpracujemy, motywujemy się do działania- myślimy wspólnie jak osiągnąć cel-dlatego kolejne 4 zasady wymyślimy wspólnie:))
OK, to w takim razie też się przyłączam :)))
Dobra i ja sprobuję! ;) to tylko miesiąc a nie rok, przecież jakoś wytrzymam (choc juz nawet znam konkretna datę mojego 1 wyskoku alko), damy radę wspólnymi siłami! ;D
Ja bym z chęcią dołączyła, ale w ten weekend wyjeżdżam i nie mam totalnie możliwości na ćwiczenia! Godziny w pociągu i autokarze - ot co!
Pasek wagi
Ja się na pewno wyłamałabym z któreś z zasad, dlatego życzę tylko Wam wszystkim powodzenia i wytrwałości! :D
Dziewczyny dlaczego na wstępie zakładacie, że nie dałybyście rady? Przecież jak się nie uda to zostaniecie skreślone, a może uda się Wam chociaż dwa tyg wytrwać na diecie i sumiennie ćwicząc (a wiem, że nawet te dwa tyg na diecie mogą sporo dać, choćby samej motywacji do dalszego odchudzania, bo widać już jakieś efekty).
idę na to! :D 
Jeśli dzialamy od 1 września to JA zapisuję się ;))
+ dobry pomysł z tym wyrzucaniem z grupy, zostaną najsilniejsi :) 
chocobum cieszę się że chociaż ty masz takie zdanie jak ja:))
przyłączam się:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.