- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 sierpnia 2012, 11:55
18 marca 2013, 20:56
19 marca 2013, 11:13
20 marca 2013, 10:44
to ja pomarudze ;-) znow
ja chce 6... sprzodu mam dosc tej wagi ponad siedemdziesiat kilo... mam dosc sniegu i tej beznadziejnej pogody..chce isc na spacer dlugi nie marznac... czuje sie jak ksiezniczka uwieziona w pomieszczeniach....
Diete trzymam, ale za malo sie ruszam ! (uwazam, ze jak pogoda sie porawi to bede miala wiecej ruchu) Nie chudne i nie tyje
20 marca 2013, 10:59
witam w ten piekny dzien:))
po pracowitym weekendzie jestem znowu:) w sobote zawalilam bo mialam imprezke w domu. karkowka, salatka z majonezem, bagietka, drinki z cola, tort.... ale co tam, byly moje urodzinki:) od niedzieli znowu grzecznie trzymam sie diety i czuje sie wspaniale. i wreszcie jak widac waga rusza! wlasnie przyprawilam piersnik i wstawilam do lodowki na godzinke. zrobie dzis na obiad salatke. mnnnnniam. za soba mam juz:
sniadanie: pumpernikiel z mozzarella pomidorem i rzodkiewka
2sniadanie: malenka miseczka musli z mlekiem 0.1%
ogolnie swietnie sie czuje i fizycznie i psychicznie:)
20 marca 2013, 17:09
21 marca 2013, 11:15
No i gdzie do jasnej siasnej jest ta wiosna ! U nas pada snieg :-(
Z dieta ok, z ruchen nie. Wczoraj coprawda poszlam na silke, ale zapomnialam skarpet, wiec musialam zalozyc dresiki na rajstopy. W zwiazku z tym cwiczylam sama, napierw 20 min orbiterek a potem cwiaczenia wysilkowe 20 min.
Acha z pieciem wody tez u mnie ok.
pozdrawiam w ten zimowy dzien
22 marca 2013, 19:10
22 marca 2013, 19:17
23 marca 2013, 08:44
hejka,
dawno mnie nie było u was ale powracam z większą ilością siebie :( Podczas pobytu w Pl udało mi się troszkę schudnąć ale nie na długo, jak wróciłam do fin to kg znowu wróciły. Od wczoraj zaczełam ponowne liczenie kalori. Wczorajszy dzień uważąm za idealny. Oby było takich więcej, Do ćwiczeń wracam po weekendzie bo dopadła mnie @ a ostatnio ciężko ją przechodzę więc wolę się wstrzymać.
Przepraszam ale nie nadrobię tego co pisałyście wcześniej bo mam strasznie dużo nauki bo zbliżają się egzaminy u mnie, ale postaram się być na bierząco.
Miłego dnia :)
26 marca 2013, 11:54
Hej dziewczyny!
Kurcze cos sie wszedzie cicho porobilo!
Mnie tez nie bylo przepraszam:(
Ale juz bede i koniec kropka!! Bez Was nie daje rady!! Bez Vitalii i tej poytywnej energii bijacej od osob ktore t sa!!
Od dzisiaj zaczelam od nowa po raz kolejny:) ogolnie nie bylo zle w ostatnim tygodniu ale do idealu mi daleko! Czuje ze ubrania zrobily sie mniejsze:) waga z paska napewno nie jest taka jaka mam ale nie staje na wage! bo ja nie moge zniesc faktu ze moge znowu miec 7 z przodu wiec ciesze sie ze na pasku jest ta 6 :) obejrzalam wczoraj film ktory Wam polecam: "Poradnik pozytywnego myslenia" w koncu film odbiegajacy od schematu!! brawo dla rezysera! :)
Zaczynam od nowa z Callan:) i do tego beda rowniez interwaly z Ewka:) trzymajcie za mnie kciukasy tak mocno jak ja trzymam za Was!!!