- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
27 sierpnia 2012, 21:40
Witam Was ![]()
Pragnę założyć grupę wsparcia, która będzie prężnie prosperować ;)
Celem kluczowym jest pozbycie się brzydkich fałdek z brzucha oraz boczków.
Program działań ustalony zostanie wspólnie, bazując na Waszych doświadczeniach a tym samym radach :)
Zapraszam serdecznie.
Edytowany przez Anuusia007 5 grudnia 2012, 10:00
15 września 2012, 10:42
Idę na wesele z wagą 60,2kg
![]()
Wymiary:
talia- 70
brzuch- 79,5
biodra- 95,5
Już znikam:) Idę robić się na bóstwo i bawić
- Dołączył: 2012-09-02
- Miasto: Staszów
- Liczba postów: 36
15 września 2012, 12:19
ewelka gratuluje:) tez bym juz chciala taka wage
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
15 września 2012, 16:55
dobrej zabawy ;)
widzę pomiary :))
ja tez dziś się w to bawiłam ale jestem jeszcze spuchnięta i raczej więcej cm pokazuje.
no ale cóż hehe
to następny pomiar 30 wrzesnia ;)
no ale poczekajmy na resztę info od dziewczyn
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
15 września 2012, 21:32
Moja waga: 57,5 cm
talia: 72cm
brzuch 89cm
biodra 99cm
Też jestem zadowolona, ale zawsze mogłoby być lepiej. Do 30 września to ja mam zamiar zejść do 56 kg, zobaczymy.
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
15 września 2012, 21:33
Dziś robiłam petardę Ewy Chodakowskiej, bardzo lubię te ćwiczenia, choć nie są łatwe, mam nadzieję, że mój brzuszek i biodra to docenią.
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
15 września 2012, 21:45
moja pupcia dzis docenila 2,5godz,spacerek :D
tak mnie miesnie bola ze masakra.
wybralam sie na grzybobranie do lasow a ze male to trzeba bylo sie schylac :P
wrocilam mega glodna a znalazlam raptem mala torebeczke grzybkow.
15 września 2012, 22:27
oj ja kompletnie straciłam motywacje do ćwiczeń i diety . nie popełniałam żadnych "grzeszków" , ale brak ruchu zrobił swoje . także waga taka sama jedynie 1 cm mniej w talii i biodrach .
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
16 września 2012, 14:44
a mnie jakaś chandra jesienna już łapie normalnie nic mi sie nie chce najchętniej w ogóle bym z łóżka nie wstawała.Dobrze,że są dzieci to jakoś się ogarniam ale czuje kompletny brak energii
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
16 września 2012, 21:49
dziewczyny ja też jakoś słabnę w zapale, choć wczoraj się wzięłam za siebie, zrobiłam petardę i zumbę. Dziś jako, że mam dzień wolny od ćwiczeń, był rowerek i masaż nóg. Czuję jednak, że coraz mniej mi się chcę. Efekty nie są takie jakich oczekuję, ale cóż mi zostaje. Czekać i wierzyć, że będą. Trzymajmy się razem.