- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
20 sierpnia 2012, 01:51
Dziewczyny, postanowiłam założyć grupę dla tych które 1ego października trafią na zupełnie nową uczelnię i będą chciały pokazać się z jak najlepszej strony (zwłaszcza przed męską częścią studentów) :D Ktoś chętny? Mamy 6 tygodni czyli... do tego czasu możemy ważyć 6 kilo mniej. kusząca perspektywa, nieprawdaż?
Zasady? Ważymy się w każdy poniedziałek, a poza tym każda chudnie jak chce :) Najlepiej z głową. Tu możemy się chwalić i żalić tym jak idzie dieta oraz ćwiczenia, ale też zastanawiać jak to jest na studiach, czy nam się spodoba itp itd. W końcu jakby nie patrzeć wkraczamy w nowy etap życia :) Co jakiś czas będzie też "zadanie" mające zmotywować.
Chętne niech podadzą wzrost i wagę. :)
serdecznie zapraszam :)
ZADANIE 2-str 16
Edytowany przez .piggy. 23 sierpnia 2012, 22:57
- Dołączył: 2012-05-17
- Miasto:
- Liczba postów: 184
14 września 2012, 08:41
Ja się na pewno będę uczyć na bieżąco! (ale ze mnie kawalarz..
![]()
)
Ech, wybywam na weekend, tzn. dzisiaj u koleżanki impreza i u niej śpię, jutro wracam na chwilę do domu, z moim chłopakiem idę na imprezę i u niego zostaję. Znowu milion pokus, ja nie chcę.. Ciekawe co pokaże w poniedziałek waga..
14 września 2012, 09:48
Na bieżąco? Też tak myślałam przez 2 lata i teraz znów sobie to wmawiam:D Ale nie uda mi się, na studiach nie da się uczyć na bieżąco:) Jest 1500 ciekawszych rzeczy do robienia:)
- Dołączył: 2012-05-23
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 331
14 września 2012, 10:23
haha nawet jak nie ma nic ciekawego do robienia, to leżenie jest ciekawsze niż nauka:D
14 września 2012, 11:23
dziewczyny ale zabalowałam wczoraj :D wstałam 10 minut temu :D a co do wczoraj. ani nie poćwiczyłam , wypiłam 3 piwa - dla mnie ostatnio to dużo , miałam jakąś przerwę z alkoholem i teraz wymiękam :D no i nie poszłam oddać krwi.. :D
i ktoś (nadrabiałam właśnie zaległości i nie pamietam ) tam prosił żeby pochwalić się tatuażem :
14 września 2012, 12:07
oo kurde odwazna jestes :) mnie mam by chyba zabila
14 września 2012, 12:13
haha, moja mama wie... ale tato żyje w nieświadomości :D
14 września 2012, 19:08
dziewczyny ktora z was ma konto na szafie ? jak dlugo czekalyscie az ktos cos kupi? ile mniejwiecej chcialyscie za uzywana ale fajna rzecz?
14 września 2012, 19:14
ja mam konto jakieś 3lata chyba, i przez rok nic nie wystawiałam, potem 3 osoby kupiły rzeczy, a reszta stoi i czeka już z pół roku...
- Dołączył: 2012-08-06
- Miasto: Kokosanka
- Liczba postów: 2933
14 września 2012, 20:01
ewelka16 napisał(a):
ja mam konto jakieś 3lata chyba, i przez rok nic nie wystawiałam, potem 3 osoby kupiły rzeczy, a reszta stoi i czeka już z pół roku...
u mnie podobnie, z tymże sprzedałam jedną rzecz
![]()
dziewczyny tak się ozasuwałam przy tych gazetkach, że nóg nie czuję
14 września 2012, 20:26
veni.vidi.vici napisał(a):
ewelka16 napisał(a):
ja mam konto jakieś 3lata chyba, i przez rok nic nie wystawiałam, potem 3 osoby kupiły rzeczy, a reszta stoi i czeka już z pół roku...
u mnie podobnie, z tymże sprzedałam jedną rzeczdziewczyny tak się ozasuwałam przy tych gazetkach, że nóg nie czuję
ja tez sie dzisiaj narobilam ale jak sobie pomysle ze dzieki temu uda mi sie troche schudnac to od razu mi lepeij