Temat: Sexi studentka 2012 :)

Dziewczyny, postanowiłam założyć grupę dla tych które 1ego października trafią na zupełnie nową uczelnię i będą chciały pokazać się z jak najlepszej strony (zwłaszcza przed męską częścią studentów) :D Ktoś chętny? Mamy 6 tygodni czyli... do tego czasu możemy ważyć 6 kilo mniej. kusząca perspektywa, nieprawdaż?

Zasady? Ważymy się w każdy poniedziałek, a poza tym każda chudnie jak chce :) Najlepiej z głową. Tu możemy się chwalić i żalić tym jak idzie dieta oraz ćwiczenia, ale też zastanawiać jak to jest na studiach, czy nam się spodoba itp itd. W końcu jakby nie patrzeć wkraczamy w nowy etap życia :) Co jakiś czas będzie też "zadanie" mające zmotywować.

Chętne niech podadzą wzrost i wagę. :)
serdecznie zapraszam :)

ZADANIE 2-str 16
ja planuje 1,5 godz na rowerku stacjonarnym, godz hula hop i mel b na brzuch ;)
Pasek wagi
Ja dzisiejsze 15 minutowe zadanie zrealizowałam na rowerze;) Piękna pogoda, więc trzeba korzystać;)

deteste napisał(a):

Ja dzisiejsze 15 minutowe zadanie zrealizowałam na rowerze;) Piękna pogoda, więc trzeba korzystać;)

Ja ostatnim razem prawie spaliłam sobie głowę jak jeździłam w taki upał na rowerze. 
Moja wina- zapomniałam o czapce :(
Ja dzisiaj 20 minut pedałowania na podłodze i wieczorem będzie Chodakowska. Swoją drogą mógłby mnie ktoś oświecić? To co było w numerze kwietniowym to skalpel, a to co w lipcowym killer? O to chodzi?

No właśnie. Przeprowadzacie się? Akademik, stancja? A może macie na miejscu? (ja się strasznie cieszę, że się wynoszę do akademika, może odpocznę od rodziców, rodzice ode mnie i się jakoś relacje unormują xD)
Ja będę wynajmować pokój. Idę na Uniwersytet Śląski, ok. 5 godzin drogi od mojego miasta
Pasek wagi

.piggy. napisał(a):

Ja dzisiaj 20 minut pedałowania na podłodze i wieczorem będzie Chodakowska. Swoją drogą mógłby mnie ktoś oświecić? To co było w numerze kwietniowym to skalpel, a to co w lipcowym killer? O to chodzi? No właśnie. Przeprowadzacie się? Akademik, stancja? A może macie na miejscu? (ja się strasznie cieszę, że się wynoszę do akademika, może odpocznę od rodziców, rodzice ode mnie i się jakoś relacje unormują xD)

Dokładnie tak jak mówisz- w kwietniowym skalpel a w lipcowym killer :)
Ja studiuję w swoim mieście póki co, więc mieszkam w swoim domu.
Ja dzisiaj jeździłam 2h rowerkiem ale rano więc tak jeszcze nie przypiekało. Wieczorem za to czeka mnie 7 dzień z Jillian Michaels. Ja także czekam na odpowiedź z akademika i mam nadzieję że się tam dostanę.
W takim razie ćwiczę killer'a (choć nie wiem czy określenie "ćwiczę" jest adekwatne :D)

małgosia 005, a kiedy się spodziewasz odpowiedzi?
nikt nie idzie do bydzi? ;>
dziewczyny moge sie dołączyc? :D
ja dzisiaj mam problem bo jestem jakas opuchnięta, czuje sie jakby cała woda ktora wypiłam zatrzymała mi sie w organizmie. Wiecie moze jak sie tego pozbyc? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.