- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 stycznia 2010, 14:38
Witam,
chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...
W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.
Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.
Swój cel ustalam 74kg :)
Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.
8 maja 2011, 21:58
8 maja 2011, 22:00
Edytowany przez Aguucha 8 maja 2011, 22:00
8 maja 2011, 22:01
Masz Rację. Łatwiej Jeść Pizzę Niż Biegać Na Bieżni. Łatwiej Zwrócić Się Do Słodyczy Po Wsparcie Niż Do Ludzi. Łatwiej Powiedzieć: "Pieprzę To, Poddaję Się!" Niż "Pieprzyć To, Mogę Tego Dokonać!" Więc Wiesz Co? Ja Nie Będę Tu Siedzieć I Powtarzać Ci Dzień Po Dniu Że Potrafisz. Jeśli Nie Wierzysz, Że Potrafisz, To Nie Potrafisz - Taka Jest Prawda. Ty Musisz To Zrobić Dla Siebie. A Jeśli Nie Chcesz Tego Wystarczająco Mocno To Jasne, Że Tego Nie Osiągniesz. Więc Pójdź Na Łatwiznę I Pozostań Niezdrowa. Przybieraj Coraz Więcej Na Wadze Tylko Dlatego, Że Nie Widzisz, Że W Ten Sposób Tylko Krzywdzisz Siebie. Nie Powiedziałem , Że Będzie Łatwo. Powiedziałem, Że Będzie Warto
9 maja 2011, 11:44
11 maja 2011, 22:25