Temat: Z ponad 100kg w dół!!! Zapraszam

Witam,

 

chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...

 

W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.

Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.

Swój cel ustalam 74kg :)

Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.

taka ciekawostka mala ile kalorii spalamy srednio na podstawowe czynnosci
http://www.we-dwoje.pl/ile;kalorii;spalam;w;ciagu;doby,artykul,4443.html

Aniewee-dziekuje

Aguucha-gratuluje! trzymaj sie i nie daj sie(slodkiemu)

Damian-witam

Gdyby to się na jednym ciastku skończyło, to nie byłoby tragedii, ale jak ja juz zacznę, to skończyć nie mogę........no i zjadłam, ale takie zwykłe, kruche, bezkremiaste.........Byle by zejść poniżej 100....a potem już to lepiej będzie brzmiało.....no nie? Zawsze lepiej dziewięćdziesiąt i coś ( chodźby to było 99,9) niż 100......

Aguucha-kurcze,nawet nie wiesz jak ja marze o wadze dwucyfrowej...ale jeszcze mi daleko,daleko.....

Ale Tobie malutko brakuje juz niedlugo bedziesz napewno miala dwucyfrowa

odchudzanie siedzi w glowie nic poza tym :)  ja od kad zrzucilem te ponad 30kg do 90 to mam tak ze 2-3tyg luzu i z 90 robi sie ok 94 ;p a pozniej troche postu i znowu te 90-92 mam co mnie satysfakcjonuje :) kontroluje wage codziennie najlepiej wieczorem a pozniej ranno :P

witam:)

ja już nie śpię od przed 6 - masakra:/, jak mama wychodziła do pracy to się obudziłam i już nie mogłam dziś zasnąć.. za chwilę zjem śniadanie i lecę do miasta, muszę iść na pocztę wysłać bluzkę i odebrać rolety:)

Aguucha - ja ostatnio też mam 'parcie' na słodkości itp.:/, no ale musi to nam w końcu przejść!

damian - ojj tak wpływ naszych myśli, nastawienia itd. ma duży wpływ na odchudzanie, bo nawet jak zjemy jakieś ciacho z kremem, chipsy itd., a jakoś się tym nie podłamiemy to i waga tego nie zauważy, już nie raz to 'widziałam', ale byle nie za często właśnie..:P

Witajcie,
ja sie szykuje do roboty . A u nas jest SNIEG !!! pewnie nawiało z gór hehe. Niedlugo są moje urodziny wiec ustalilismy z mezem ze ma mi nic nie kupowac no procz jednej rzeczy i pojdziemy na impreze andrzejkową :P Na taki wsumie Bal. Wiec jedyne co musi mi kupic to sukienka hehe. Musze sobie kupić metr krawiecki bo moj sie gdzies zgubil i zamowie na All jakas sukienke :P marzy mi sie czerwona.

Damian- To dobrze ze jestes " ustabilizowany " !! hehe :)


BUziaki łobuzy. Lece sie szykowac :P
MIlego dnia


Pasek wagi
i już wróciłam z miasta:)
ja wlasnie wstalem z mala przerwa 11:20-:1140 :D :D i mysle co by tu sobie dzis zafundować w menu ?? moze udo z kurczaka gotowane ??:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.