Temat: Z ponad 100kg w dół!!! Zapraszam

oj dziewczynki moja wieczorna wizyta przekształciła sie w nocną wizyte i wlasnie dopiero teraz do domu weszłam ;D ale to tylko dlatego ze rodziców nie ma, na wsi siedzą wiec nic nie wiedza. Tak to nikt by mi nie pozwolił nigdy;/ no ale tam ;D

Moje drogie, moja dieta dobiegła końca...chyba...musze chwilke pojesc normalnie, co tam ze waga wzrosnie o  kilka kg ale moja watroba nie wytrzymuje takiego odchudzania po drugie to ja nie mam juz sil....nie mam motywacji no na serio nie mam i juz....co ja na to poradze....zagladam tu tylko dlatego ze bardzo Was lubie i nie chce tracic z Wami kontaktu. 

ja już po dniu w szkole i inf.;) nawet, że zleciało:D choć zdecydowanie wolałabym być w domu hehe;P, coś widzę, że tu za głośno to nie było:(, ale poczytam i ponadrabiam oczywiście:D

kasiulka - mnie też to denerwuje, jak podglądne wagę w tyg. i jest spadek większy, a potem się ładnie trzymam, a w pon. z wagą tak średnio:/ // a co FB to gdzie to można zobaczyć? bo ja FB nie mam, więc nie wiem, jak wejść na to Vitaliowe..:/ aa i to też przez to jak ktoś klika w "Lubię to" (czy jakoś tak), więc kochane nie klikajcie dla własnego dobra i dobra tych, u których czytamy..

Aleksandra - skoro rodziców nie ma to sobie korzystaj!:D

czarnuszka - bo najlepiej jakbyś jadła wszystko, a w małych ilościach, bo skoro masz problemy z wątorobą to kochana nie powinnaś eksperymentować z dietami, a MŻ to jest chyba najlepsze:)

hej dziewczyny:)

podobno coś się uspakaja z tym facebookiem-cytuje:Vitalii fb pogroził mocno paluchem i skończyły się problemy. Nie wolno na fb prezentować żadnych zdjęć ani tekstów bez zgody autora. Pinformował o tym moderator vitalii na wątku o fb. Dzkoda, że nie raczyli uczynić tego wpisem na stronie głównej.

dobranoc ślicznotki:))

witam:)

zaraz lecę się szykować i do Kościoła idę;)

kasiulka - no i podobnie było z tą ostatnią 'nagonką'.., też pracownik Vit. coś tam napisał na jednym z forum, co po części wyjaśniało sprawę, dlatego nie ma co wariować, tylko przez jakiś czas ewentualnie 'przystopować' z fotami itd., a będzie dobrze;P, ja fotki też poukrywałam, częśc pousuwałam, a zapewne za jakiś czas znów je 'ujawnię' heh;)

coś cicho się dziś zrobiło, jakoś nie lubie niedziel a zwłaszcza takich leniwych... obijam sie tylko z boku na bok i spać mi sie chce.. ale zaraz rodzice przyjezdzają to bedzie szum w domu bo tak to cisza mnie denerwuje juz ;D chociaz przyzwyczailam sie ze same jestesmy z siostrą i nawet troche szkod aze to juz wracają rodzice... Nie będę juz miala takiej wolnosci.
Ale powiem wam ze w srode jade na szkolenie do CHORZOWA! i w piątek wracam hehehe ;D