27 stycznia 2010, 14:38
Witam,
chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...
W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.
Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.
Swój cel ustalam 74kg :)
Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
13 sierpnia 2010, 22:27
fajnie że nasza Ewelinka wypoczęła teraz będzie mogła nas troszkę pogonić-bo nie wiem jak wy ale u mnie to bardziej przypomina stabilizacje niż diete:(wiedziałam że tak będzie-bo mam chłopa w domu(fajnie jak można na kogoś zrzucić:)))))))))))
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
13 sierpnia 2010, 22:30
teraz mam zamiar dopić moje piwko i iść grzecznie lulu by nic więcej nie wrzucić do otworu gębowego-miłej nocki:)
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
13 sierpnia 2010, 23:58
Ola - nic tylko pozazdrościć tak miłej pracy ;)
Ewelinka - urlop był i sie zmył haha ;] czekam na jakieś ekstra foteczki !!!
Kasiulka - pewnie ze jak nie ma na kogo zwalic to na faceta :D a tak serio to wiadomo nie raz trzeba dać sobie luziku szczególnie że Twoja waga i tak jest już super ;)
A ja teraz zarzucam super tempo z dietą ;D tzn chce do września osiągnąć mój cel - wiem porywam sie z motyką na księżyc ale no musze po prostu :D:D
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 1628
14 sierpnia 2010, 08:32
Dzień doberek :)
Anielewee- suuuper ze wrocilas!!!!
Kasiulka - u mnie ostatni miesiac waga tez przypominala stabilizacje a tu jeszcze tyyyyle kg przede mną, Ty to juz masz super wage i 6 z przodu!!!!!!! ja tego chyba nigdy nie ujrze :(
Niekochanaa - dałaś mi kopa oj dałaś i to porządnego !!!!!!!!!!!! dzisiaj na wadze 85 !!
- Dołączył: 2010-06-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1500
14 sierpnia 2010, 09:33
Dziewczyny, mój wczorajszy malutki jęczmień dziś zamienił sie w cale oko spuchnięte;/ normalnie ledwo widze na prawe oko, łzawi mi boli swędzi i piecze a nie moge podrapać bo boli... nic nie pomogło pocieranie rozgrzaną obrączką a zawsze pomagało ( teraz jakby jeszcze gorzej przez to jest).. znacie jakiś sposób na jęczmień?
chyba bede musiala jechac z rodzicami na ostry dyzur okulistyczny..
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
14 sierpnia 2010, 10:17
witajcie:)
pogoda taka sobie-świeci slońce a w nocy była nie zla burza-jest tak no słonecznie ale chlodno:))
waga paskowa-a niech tam:(
miłego weekendowania kochani:)
uciekam z małym na spacerek:)))
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
14 sierpnia 2010, 11:07
Czarnuszka - nawet nie wiesz jak sie ciesze !! :) jem właśnie śniadanko czytam i od razu się uśmiechnęłam ;)
Ola - spróbuj jeszcze z rumiankiem przemyć ale coś mi się zdaje ze to nie zadziała bo już jest za duży ten jęczmień, ja bym radziła jednak do lekarza pójść bo po co się męczyć a tak od razu dostaniesz jakieś leki czy maść .
Kasiulka - waga paskowa i się ciesz ! Ja bym chciała te twoje kg ;)
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
14 sierpnia 2010, 12:56
hejoo hej;)
kurcze ja to chyba nie dam rady ponadrabiać forum i pamiętników:/;P i taka 'pogłubiona' się czuję:/, a może byscie mi postreszczały co tam się u Was (no i na forum) działo pod moją nieobecność?:) proooszę heh;)
a teraz nadrobię choć te zaległości od wczoraj jak już tu zawitałam;P
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
14 sierpnia 2010, 13:11
czarnuszka - noo widać po fotkach, że urlop miałaś udany:) ja też się muszę zabrać za wstawienie fotek;P powybierać jakieś z tych ok. 350 zrobionych hehe;P
Aleksandra - oo a co to za praca;> opowiedz mi;), bo jak wiadomo ja nie w temacie:/, ale jak widzę całkiem fajnie tam będziesz mieć;) // a co do chłopaka przyjaciółki to i u mnie tj. w mojej sytuacji było podobnie.., ale wiesz np. moja kuzynka miała już 3 facetów z którymi była po 3-4lata i się porozpadało (planowali śluby, wspólne życie, domy).., więc są i gorsze sytuacje, aa no i ona to obecnie ma już ok. 35lat i jest z kolejnym facetem po kilku latach 'samotności'; Twoja przyjaciółka zapewne myśli, że to koniec świata dla niej itd., ale naprawdę się pozbiera po czasie, choć z pewnością obecnie nie da jej się tego przetłumaczyć.., co nikogo nie dziwi
kasiulka - hehe no ja ostatnimi tygodniami, czy nawet miesiącami to i motywatorem kiepskim jestem, ale mam nadzieję, że wrócę znów na te lepsze tory - spadkowe;P
Aleksandra - uu no to bardzo nieciekawie z tym okiem:/ może faktycznie gdzieś jedźcie..
kasiulka - u mnie w nocy też padało (chyba;P) ale wichura była i pogrzmiewało, a dziś od rana słońce i uppał!;P
- Dołączył: 2010-07-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4583
14 sierpnia 2010, 13:14
Anilewe-co u nas?z gorki i pod górke-o tak-ale nie dajemy się i walczymy:))))))))))