27 stycznia 2010, 14:38
Witam,
chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...
W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.
Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.
Swój cel ustalam 74kg :)
Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.
2 sierpnia 2010, 17:38
czesc dziewczyny głowa mi peka i juz nie wiem co mam zrobic zeby przestała proszki nie działaja ...zwariowac idzie
- Dołączył: 2010-06-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1500
2 sierpnia 2010, 20:14
A ja wlasnie wrocilam od ukochanego, caaaaly dzien spedzilismy praktycznie na budowaniu klatki dla królików ( nowa pasja Jarka) :D troszke sie opaliłam ale i glowa mnie boli od nadmiaru slonca... ide sie umyc bo troche czuc ode mnie ze pracowałam... ;p
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
2 sierpnia 2010, 21:31
Hej hej ;)
Dietowo nie pytać lepiej ale najlepsze jest to ze waga pokazuje mniej :/ kurcze czyzby cheeseburgery w McDonalds miały walory odchudzajace ? :D hah , powiem wam jedno : czujesie jeszcze za gruba ale jak sie ma chłopaka to nie ma sie czasu na takie rozmyślanie nad fałdka czy cos ;P Pamietam od 3 lat nie załozyłam bluzki na ramiaczkach, jedynie po domu a dziś założyłam , miałam gdzieś że mam troszkę tłuszczyku przy pachach (nie wiem czy dobrze piszę ;p) i o dziwo ludzie nie zwracali na to uwagi, poprostu sobie szłam i tyle - żadnego niemiłego komentarza (bynajmniej nie słyszałam takiego) a to potwierdza ze moze ja mam jakies schozy bardziej :P
Czarnuszka - przerwy właśnie takie stosowne dobrze robią ;) wiem sama po sobie : jak liczyłam kazdą kalorie to nie spadało a ostatnio luzik i przestawienie na 1500 kcal - bo 1000 nie umiałam utrzymać :/ i ja się lepiej czuje i mam wiecej siły do cwiczeń bo wiadomo że jak człowiek najedzony to i ma więcej siły ;) tak wiec będzie dobrze a właściwie już jest !! ;)
Damian - Zależy właśnie jaka przerwa , bo można sobie pozwalać i nie utyć a można usiąśc przed tv i paczką chipsów i wszystko z powrotem przyjdzie , tak wiec wszystko dla ludzi byle z umiarem ;)
Synowa - ja do tej pory nie wierze ze schudłam :D
Katklu - milo Cię widzieć !! aż jestem ciekawa ile miałaś spadku od ostatniego czasu ;)
Ola - no proszę proszę wieć planik wypalił - super ;)
Kurcze a ja tu sie popisze moim "problemem" czy takie duze cosik jak ja może założyć spodenki do kolan ? bo gorąco mi troche w długich a poza tym głupio trochę wyglądam jak ide w długaśnych spodniach a tu 30stopni na dworze :D
- Dołączył: 2010-07-28
- Miasto: Bartoszyce
- Liczba postów: 176
2 sierpnia 2010, 21:36
ja mam pamiatki na brzuchu... i nie wiem jak sie ich pozbyc ;/
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
2 sierpnia 2010, 21:49
witam wieczorowo;) powiedzmy, że już spakowana, ale tylko właśnie powiedzmy, jutro będe dokańczanie, teraz ponadrabiam;)
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
2 sierpnia 2010, 21:58
katklu - nooo witaaam/y!:) już się tu zastanawiałysm, gdzie Ty się podziewasz:) opowiadaj co tam porabialiście;>;)
mamuska - i u mnie dziś z rana było identycznie:/, ale na szczęscie 2 ibupromy pomogły, choć odczuwam ją cały dzień..
Aleksandra - uu to ciekawe zajęcie mieliście:D
Niekochana - ja to bluzki na ramiączkach nosiłam i te 40kg temu fakt, jak teraz to oglądam to brzydko wyglądałam:/, ale wolałam to niż się kisić w upały!;P / i pewnie, że zakładaj spodenki do kolan!:) ja takich to sobie kilka zakupiłam i śmigam:D
damian - zapewne rozstępy? wszystkie z nas niestety mają ten problem z nimi:/
- Dołączył: 2010-07-28
- Miasto: Bartoszyce
- Liczba postów: 176
2 sierpnia 2010, 22:04
kurde bez skalpela to chyba ciezko :D
- Dołączył: 2010-06-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1500
2 sierpnia 2010, 22:11
I ja sie boje te jak schudne ze 35 kg to na brzuchu i ramionach bedzie ciezko....
Edytowany przez Aleksandra.Sienkiewicz 2 sierpnia 2010, 22:12
- Dołączył: 2010-07-28
- Miasto: Bartoszyce
- Liczba postów: 176
2 sierpnia 2010, 22:18
ja mialem przed utrata wagi ;/
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
2 sierpnia 2010, 22:25
no rozstępy to jedynie skalpel może zwalczyć:/ ale skóra to już też nasza 'sprawa' heh;P, bo jak jest aktywność i ogólnie dba sie o skórę to nie musi bardzo wisieć:), bo że troche to logiczne przy sporej utracie wagi:/:P