27 stycznia 2010, 14:38
Witam,
chciał założyc swój własny topik w którym codziennie będe pisac o swoich poczynaniach, sukcesach i portazkach (tu mam nadzieję że żadko cos wspomne w temacie) ;)...
W 2009 roku wazyłam prawie 120kg... dużo schudłam - dopadło mnie jednak jo-jo.
Teraz startuje z wagi 113kg. Od stycznia spadłam do 106,8kg.
Swój cel ustalam 74kg :)
Zapraszam inne osoby które maja ochote ze mną chudnąc, wspierać itp.
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
31 lipca 2010, 13:55
Damian - no no , niezły wynik ;) i kawał centymetrów ja od kiedy schudłam jakoś w stresie nie ide do kasy i kasjerka tez nie patrzy na moje ciuchy wzrokiem : czemu to to takie duże ? :D
Ola - no chyba tak ;) czyli jesteśmy tymi szczęśliwie wybranymi :D a mój dzis mi pisze : co robisz o 16 ? a ja na to nie wiem a ten mi : to wiesz wychodzisz ze mną chociaż na te półtorej godziny przed meczem , no to nie powiem zadowolona jestem :D
Mamuska - cierpliwość popłaca, będzie taki spadek sama nie zauważysz kiedy ;) tak jak ja nawet nie wiem kiedy zeszłam z wagi 100 na 98 , normalnie dla mnie to był szok :D
- Dołączył: 2010-06-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1500
31 lipca 2010, 13:58
Niekochana- no to jest fajne jak facet stawia sprawe jasno :P i jest taki no władczy ;D znaczy niezawsze to dobrze w sumie. No ale w takich sytuacjach jak Twoja to fajowo :)
- Dołączył: 2010-07-28
- Miasto: Bartoszyce
- Liczba postów: 176
31 lipca 2010, 14:07
niekochana ludzie po prostu nie zdaja sobie sprawy jak wyglada rozmiar 4xl czy 5xl ;] i dziwia oczy jak sie mowi
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
31 lipca 2010, 14:20
Damian - no dokładnie właśnie :D ja raz sppytałam sie takiej jednej coś nie tak ? a ona nie nie wszystko w porządku - ta jasne w porządku sobie pomyślałam ale to juz przeszłość teraz noszę rozmiar 42 no 44 jeszcze i to już nie rzuca tak bardzo sie w oczy jak np 48 czy 50 :P
Ola - władczy to on jest w tej kewstii akurat mi sie to podoba ale zazdrosny za bardzo :/ ostatnio w autobusie myślałam ze walnie jednemu kolesiowi bo mi oczko puścił a ja do niego jak do dziecka : uspokój sie , nie rób nic głupiego itd i oboje mamy charakterek : pokłóciliśmy sie ostro o tą jego zazdrosc właśnie i darliśmy sie na siebie , w końcu ja mu mówie : dobra ide do domu i sobie poszłam . Dostałam 5 esemesów ze słowem wróć sie , później sam mnie dogonił i przeprosił, heh bomba atomowa :D:D
- Dołączył: 2010-07-28
- Miasto: Bartoszyce
- Liczba postów: 176
31 lipca 2010, 14:44
upał znów chyba wrócił :)
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
31 lipca 2010, 15:04
U mnie wyszło słoneczko, i jest ok nie za zimno i nie za gorąco ;)
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 550
31 lipca 2010, 15:10
Co ogólnie dzis porabiacie albo będziecie porabiać ? ;)
31 lipca 2010, 15:14
> Co ogólnie dzis porabiacie albo będziecie porabiać
> ? ;)
ja musze ogarnac chlewik w pokoju córki no i czeka mnie sterta prasowania wiec znikam wróce pod wieczór
- Dołączył: 2010-07-28
- Miasto: Bartoszyce
- Liczba postów: 176
31 lipca 2010, 15:36
jak dobrze byc facetem :P hiehie
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
31 lipca 2010, 15:40
heeejooo;) i ja już piszę od siebie:)
aa i nawet jakieś słonko mi przez okno zagląda:)