Temat: odbjamy się od dna- akcja NOWA ja:)

znośnie minął, ja tu wcześniej tylko podczytywałam wątek, ale skoro działacie dziewczyny to się dołączam, wytrwałości w ćwiczeniach mi potrzeba :)

drugi dzień dietkowania :) narazie nie jest źle oby tak dalej :) Pozdrawiam :) Milego dnia :)

U mnie wczoraj dietkowo spoko - staram się jeść normalnie, więc wczoraj były naleśniki (otrębowe, co prawda, ale zawsze to naleśniki :D) z konfiturami nawet. Natomiast ćwiczyć - nie ćwiczę, bo pada, a w domu jakoś nie lubię. 

Ostatnio dopadł mnie jakis leń i w dodaku obżarstwo, nie ćwiczyłam wczoraj ani przedwczoraj za to jadłam ponad normę ok 100-150 kcal za dużo. Juz się sama przeraziłam co sie ze mna dzieje, ale juz wracam i do diety i do ćwiczeń. Dzisiaj jak do tej pory zjadłam 1100 kcal( norma 2200) i ćwiczyłam na orbim 40 minut. Zobaczymy co w piątek pokaże waga,ale @ sie zbliża więc może byc wiecej.Buziaki

Halo czy ktos tu sie jeszcze odbija od dna?:))) To ja sie pochwale,że od soboty ostro trenuje na orbim, sobota 60 min.,niedziela 60 min. poniedziałek 70 min, ale na dzisiaj to jeszcze nie wszystko planuję robić Skalpel Chodakowskiej od dzisiaj , zobaczymy czy dam radę:) Oddzywajcie sie laski!:)