Temat: .

:)

.

Więc życzę powodzenia, wytrwałości i efektów! ;D
Skoro Ty wiesz co robisz, to znaczy, że dobrze robisz ;)
Kasiulka-oficjalnie na forum gratuluję ruszenia wagi! ;D

DZIEKUJĘ:D:D:D

.

Cześć dziewczyny,
Ja dziś tak troszkę inaczej.
Jak którejś się chce to pomóżcie mi wytłumaczyć sen, bo sama nie daje rady.
Położyłam się dziś na chwilę, a właśnie przed chwilą obudziłam. Sen był tak mocny i obudziłam się tak nagle... że poczułam jakby miał coś znaczyć, rzadko śnią mi się tego typu sny. Wiec...
Była piękna pogoda.. nagle
zerwał się wiatr i rozpadał deszcz, więc chciałam zamknąć okno, podeszłam do niego, a to było takie stare okno, gdzie są dwa hmm okna? nie wiem czy kiedys takie widziałyście, jak jest okno, to jest tak jakby otwierasz pierwsze a jest jeszcze jedno.
Więc gdy chciałam zamknąć, zauważyłam, że ta druga część jest przymknięta więc chciałam ją otworzyć, żeby zamknąć dokładnie (więc w sumie okno było i otwarte i zamknięte). Gdy otworzyłam tą drugą część zobaczyłam, że pada śnieg, tak normalnie powoli osadzał się na drzewach. Nagle nie mieszkałam już na pierwszym piętrze a na parterze, pogoda znowu była brzydka, za oknem było pranie, mokło, padał śnieg z deszczem i bardzo wiało, chciałam iść po to pranie,  przyjrzałam się i to było pranie kumpla (sąsiada) zastanawiałam się czemu po nie idą, chciałam zadzwonić albo coś i zapytać. Ale moją uwagę coś przykuło, znów było ładna pogoda, duuuużo śniegu, po nim chodziła łania i jeleń, myślałam, że łania się ślizga, wpada w zaspę.. ale ona się układała, położyła się wygodnie, słońce w nią świeciło. Była piękna, a ja stałam w tym oknie i ją podziwiałam, zastanawiając sie skąd u mnie za blokiem wzięły się takie zwierzęta. Ale stałam tak z rodziabionym dziobem i nie mogłam się napatrzeć na nią.

I się obudziłam.. poszłam do łazienki i nie umie mi ten sen wyjść z głowy, komp włączony, więc zaczęłam przeszukiwać neta, ale lipa trochę, nie ma ani łani ani prania, przynajmniej ja nie umiem znaleźć.
Nawet śnieg trudno znaleźć, jak już to jest bałwan, jakieś kulki śnieżne i takie tam.
Więc jak znacie jakieś fajne str ze snami to dajcie link ;D A jak potraficie.. czekam na interpretację ;D

Raija -nie znam się na snach kompletnie. Ale sny to nasza podświadomość. Nie myślisz o tym a się śnią. Byc może przez zmieniającą się pogodę? Nie wiem tak na prawdę od czego to zalezy.. ale na pewno sen Tobą wstrząsną. Ja nie lubię mrocznych snów :/

Poziomcia, może spadnie :D u mnie spadło :D:D:D:D:D:D:D WAGA POSZŁA W RUCH :D

no, ja wierze w różne rzeczy wiesz?
I ten sen... hmm.. coś we mnie gdzieś tam mówi, że powinnam się dowiedzieć o co  w nim chodzi.
Tak huczało mi w głowie.. w ogóle to wszystko było jakieś dziwne ;/
Ale póki co, idę się szykować, bo wybieram się dziś na urodziny do koleżanki ;)
Aaaa jeszcze jedno,
0,5 w dół !
:D jest 71,5 ;D
jeeeeeeeee!!!!!! W końcu!
Kasiulku, chyba mi dałaś znów coś od siebie ;D

haha ;) Chyba tak Raija:) :*

.