Temat: Biegiem po marzenia:)

Koniec
z podjadaniem, mówieniem sobie od jutra, to tylko jedno piwo jedna czekoladka!
Koniec
Ze wstydem gdy przyjdzie nam iść na basen, impreze lub nawet wyjść z domu!
Koniec
ze strachem przed wejściem na wage i pseudodietami przez które tyjemy!
Koniec 
z codziennym przeglądaniem szafy w celu poszukiwania ubrań które nas wyszczuplą!
Koniec
z marzeniami o smukłej sylwetce!
Nie możemy marzyć 
Musimy...
Walczyc
Walczymy z samym sobą, to dzięki nam mamy te "piękne figury", wszystkie powyższe zachowania wynikają z naszej winy, skoro mogłyśmy doprowadzić się do takiego stanu możemy doprowadzić też nasze marzenia do końca!!
Ja zaczynam od dziś a Ty zaczynasz ze mną ??:)

Fajnie by było gdybyście pisały o swoich dokonaniach i motywowały się nawzajem:)

" Chcę móc chodzić latem w sukienkach bez rajstop, bo teraz niestety nogi mi się koszmarystycznie obcierają  "

Mamy podobne marzenia ;)

Może i nie zaczynam, ale miałam małą przerwę i od jutra chcę depnąć na gaz. ;) Już schudłam 15 kg, czeka mnie jeszcze 25kg. Jestem z Wami! 

Pasek wagi
Cześć dziewczyny:)
Ja również jestem z Wami aby " móc chodzić latem w sukience bez rajstop".  Pozdrawiam cieplutko
jest tu kto?

Dołączam się :d
zaczynam tzn juz zaczelam ale moge sie dolaczyc

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.