18 października 2009, 14:26
Witam wszystkich ;) .
Kto zaczyna od jutra dietę .. aby pięknie wyglądac na sylwester. ?
chętne osoby zapraszam wspólnie będzie nam raźniej.. zapraszam do znajomych..
mój cel to 55 kg..
chce zdrowo powoli dotrzec do celu i byc szczęśliwa ;) .
proponuję aby sobota była dniem sądu.. tzn.. podajemy nasze rozmiary jakie straciliśmy przez tydzień. ;D
pozdrawiam ;*
21 października 2009, 21:55
SLOODKAA18 tylko, że przed okresem naprawde są takie napady z którymi bardzo trudno sobie poradzić, a poza tym organizm zatrzymuje wode więc na wadze jest więcej, po okresie to mija
21 października 2009, 21:55
łaaa.. ale jestem złaa na siebie .. ; // wrrrr
21 października 2009, 21:59
GAZECIUCH dobrze to wiem ;) sama przed okresem nie mogę się rozstać z lodówką ... ;) no ale trzeba myśleć o diecie ;)
21 października 2009, 22:02
Nie poddawaj sie to minie każdy ma czasem gorsze i lepsze dni, ważne żeby mimo potknięć dalej trwać przy diecie i ćwiczeniach, a nie na zasadzie zjadłam batonika, to będe sie obżerać. Hej jesteśmy tu po to żeby sie wspierać
21 października 2009, 22:04
No tak ja aż sie boje co ze mną będzie jak okres będzie sie zbliżał, ale na szczęście mam jeszcze troche czasu więc coś wykombinuje, jakieś przywiązanie sie do kaloryfera czy coś
- Dołączył: 2009-09-30
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1753
21 października 2009, 22:07
Ja mialam w zeszlym tyg i blo mi lzej niz w tym:)
21 października 2009, 22:17
ja ide spac na dziś juz koniec ;) brzuszek leciutki i jest ok ;)
- Dołączył: 2007-10-20
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 2924
21 października 2009, 23:11
właśnie dziewczyny, zgadzam się
nie wykręcajcie się okresem
ja już 4 dni bez słodyczy
a też okres mi sie zbliża lada chwila
także trzymajcie się
- Dołączył: 2005-08-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 118
22 października 2009, 09:30
chyba mamy wspólny rytm, ja też już wyczekuje lada dzień:)
Dziewczyny, jesli chodzi o nadmiar wody w organiżmie, szczegolnie w 2 połowie cyklu to polecam preparat ziołowy Agua-Fenim, można się poczuć troszkę lzej:)
u mnie wczorajszy dzień zakończył się ok...choć tez byłam kuszona przez mezczyznę przekąskami na wieczór...kurde oglądamy film, a on sobie wcina orzeszki (....jak ja lubie nick nacksy) i paluszki paprykowe albo zielona cebulka....ale byłam twarda:D
a dzisiaj dobrze zaczęłam dzień, na siłowni przed pracą:)
Dziewczynki trzymajcie się!!
- Dołączył: 2009-09-30
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1753
22 października 2009, 09:48
Ja wczoraj bylam na wodnym aerobiku, poplywalam, ale mialam jeszcze ochote na chwilke silki, ale nie wzielam ubrania