Temat: Zrobić to czy nie. Cycki

Mój chłopak zaproponował mi że na wiosne przyszłego roku... jak się zastanowie i bede chciec kupi mi "Nowe cycki".
Troche zabolało, bo jak zareagowac na taka propozycje, ale w gruncie rzezcy czemu nie?
Po odchudzaniu boje piersi nie sa juz takie fajne jak byly, a on je chyba bardzo lubil :)
Sa naprawde bardzo obwisłe, jak bym karmiła dziecko, no i zmalały z D bo B.
Macie jakies doswiadczenia z tym tematem? Poradzcie cos, czy zrobic to, czy nie...
Troche sie boje operacji, i efektu po, ale w sumie fajnie by bylo miec takie ładniutkie piersi. Wiem, musze tego chciec ja, nie dla niego.
Ale nie myslalam o tym nigdy byla to dla mnie domena pustych panien, i napompowanych balonów, ale gdybym zrobila sobie takie ładne, naturalnie wygladajace. Sama nie wiem, pomożcie..
po co zalozylas 3 razy ten temat?
jak chcesz cierpiec to rob

3kgDoLipca napisał(a):

po co zalozylas 3 razy ten temat?jak chcesz cierpiec to rob



haha ale że chłopak proponuje.. ?  

.

3kgDoLipca napisał(a):

po co zalozylas 3 razy ten temat?jak chcesz cierpiec to rob


czy chlopak wie , jakie mago byc zle skutki powiekszania piersi ?

pin23 napisał(a):

3kgDoLipca napisał(a):

po co zalozylas 3 razy ten temat?jak chcesz cierpiec to rob

jak mu sie nie podobaja twoje to niech sam sobie je powiekszy... nie zrozumiale jest dla mnie gdy partner chce ulepszyc swoja "milosc".... akceptuje sie takim jakim jest,.... sorry, ale nie rozumiem go

BrygidaHOLMES napisał(a):

pin23 napisał(a):

3kgDoLipca napisał(a):

po co zalozylas 3 razy ten temat?jak chcesz cierpiec to rob
jak mu sie nie podobaja twoje to niech sam sobie je powiekszy... nie zrozumiale jest dla mnie gdy partner chce ulepszyc swoja "milosc".... akceptuje sie takim jakim jest,.... sorry, ale nie rozumiem go


masz nieco racji ale... może autorka wątku często przy nim na swój biust narzeka, mówi tyle o tym, że chłopak postanowił, że sprezentuje jej coś, co będzie się podobało i jej i jemu? w ramach prezentu. nie możemy od razu zakładać, że to cham i pustak.

i do autorki postu - masz dopiero 21 lat, to tylko Twój chłopak, nawet nie narzeczony. ja na Twoim miejscu powstrzymałabym się z decyzją. unormuj swój stosunek do jedzenia, widzę, że ciągle z tym walczysz, wyjdź na prostą i wtedy myśl o wieloletnich, ryzykownych zakupach.
zaproponuj mu wstawienie sztucznego penisa, zobaczymy czy będzie taki chętny
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.