Temat: poszukiwane niskie Vitalki - grupa wsparcia dla małych kobietek!!!

Hej Kochane! Szukamy niewysokich dziewczyn, do 160 cm (może być kilka cm więcej), które chcą się wspierać w walce z kilogramami. Fakt, że będziemy miały podobny wzrost sprawi, że będziemy dążyły do podobnej wagi. Uważam, że to dobry sposób na to, żeby wspierać i motywować siebie nawzajem. Zapraszam!!! Kto chętny? Zapisy od dzisiaj do odwołania!

nie wiem jak się podnieść z tego dołka, a tym bardziej po kłotni z pewną osobą..i wogóle...nie układa mi się ..jak bym chciała.

Ale będzie dobrze;]

Wygrzebiemy się ze wszystkiego

 

 

Ja zdecydowanie jestem w desperacji...

Coś o moim odchudzaniu?? hmm.. nigdy nie miałam problemów z waga. Ważyłam 50kg do momentu zajścia w ciąże. Na początku ciąży było ok aż do momentu gdy zaczełam mieć zagrożoną ciąże i lekarze kazali mi tylko lezec i nic wiecej wiec kochana mamusia co chwila podstawiała mi pod nosek jedzonko--"Jedz córeczko...zjedz wiecej to dla dobra synka" :P:P wiec jadłam. Koniec końców przytylam 27kg...Po porodzie wziełam sie za siebie...ćwiczonka..dieta..schudłam tylko 8kg...i od tamtego czasu miałam wiecej upadków niż wzlotów. przybyło mi 10kg i tak juz zostało. Ale teraz juz nie mogę na siebie patrzeć, nawet moje lustro krzyczy gdy do niego zaglądam:) Brak mi motywacji..wiec dlatego tu zawitałam z nadzieją na wsparcie od Was :)

jakos podołamy:) a juz tu dostałam kopa w dupe!!:p (dużymi literami nawet).
jak będzie trzeba Wy też dostaniecie:). Już przez vit staram sie pić więcej, a z reguły cieżko mi przyjąć tyle wody, max 2 szkl mi zawsze starczają, zakupiłam nawet ostatnio otręby tyle ze własnie wraz z ich mamlaniem trza pić pić i pić..! co wcale nie jest łatwe dla mnie.
To na dobry początek i ja poprosze tego kopa w dupala:P
Tylko porzżdnego :)
Hej dziewuszki :)
Jestem wreszcie.
.....................................................................Dzień ważenia ....................
................................................................................i...............................
.............................................................................55,10 kg.....................
...................................................................czyli 1,10kg w dół.................
Jest dobrze :) A nawet bardzo.
Witam wszystkie nowe dziewczyny :)
Magdalenka mam pomysł, zawsze jak wchodzisz na vitalię to bierz ze sobą szklankę wody i popijaj czytając. Lepiej będzie wchodziła :)
Nugatinka nie łam się,będzie dobrze, zobaczysz.

Pasek wagi
Kasiunia  nasza grupa to jeden porządny kop!
No ale jeśli bardzo chcesz to proszę:


:)

Pasek wagi
Dziękuje Bardzo za kopniaka troszkę bolało ale wpakował mnie ten kopniak na dobry tor :)
hej dziewczyny, znowu nie miałam neta. moja nowa waga wskazuje 55,5 kg. jakoś się do tej myśli przyzwyczaiłam, ale nie poddam się chcę 50 kg i koniec
Barbie ja też chce 50 !!  a to taka długa droga przed nami .... ale damy rade, musimy i juz !
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.