Temat: poszukiwane niskie Vitalki - grupa wsparcia dla małych kobietek!!!

Hej Kochane! Szukamy niewysokich dziewczyn, do 160 cm (może być kilka cm więcej), które chcą się wspierać w walce z kilogramami. Fakt, że będziemy miały podobny wzrost sprawi, że będziemy dążyły do podobnej wagi. Uważam, że to dobry sposób na to, żeby wspierać i motywować siebie nawzajem. Zapraszam!!! Kto chętny? Zapisy od dzisiaj do odwołania!

ooo piekne życzonka :) widac, ze prosto z serca płynące :)

nie jestem dobra w przemowach więc podpisuję sie pod życzeniami nugatiny :) a tak od siebie : Radosnych, spokojnych, ZDROWYCH i RODZINNYCH Świąt Bożego Narodzenia -małe istotki :)

 

Hej

Dopiero dziś wyczaiłam to forum :)czy mogłabym się do Was dołączyc???? Mam 158 cm wzrostu :)

oczywiście..
zapraszamy i udanych świąt
Ale się najadłam dziś... ehh
To był ostatni e tym roku takie szaleństwo..
a jednak udało sie wpasc tu..;p Noo ja równiez zyczenia złoże RADOSNYCH ŚWIĄT..:))
Witam imienniczke:)) AA i tak na wstepie powiedzcie jak do tej pory si eodchudzacie;p To taki nasz zwyczaj..;p A ważymy sie w pn ale mało która tego przestrzega.. :))
Ja zamówiłam sobie ksiażke Duncana..;p Noo i jestem ciekawa co to bedzie jak zaczne z niej korzystac:D hihi. Tyko ze wyślą dopiero po 4 stycznia..:/ No ale trudno:)
OMG nuga oszalałaś.. albo i poszalałaś,,;p To chyba za mnei tak jadłaś bo ja zjadlam troszeczke ponad norme;p
Madzia zajrzałam na Twoj pamiętnik i GRATULUJE już takiego postępu.. :)) Razem dociągniemy do końca- tylko bez skojarzeń proszę.. :) aa i jeszcze tak po Ci powiem ze na zdjeciu głównym wyglądasz na jakies 22lata..:D takze super..;p Odmłodziłam Cie..;p
Może też dasz nam troche motywacji...;p
Hej Dziewczyny!! Przez to całe przedświąteczne szaleństwo nawet nie miałam czasu zajrzeć na Vitalię i złożyć Wam życzeń, życzę Wam więc teraz wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, pogody ducha i mnóstwo wiary w siebie!!
Nie przeholowałam wczoraj na Wigilii, owszem czułam się najedzona, ale nie przejedzona :) Postanowiłam sobie, że dla lepszej kontroli będę zapisywać wszystko co zjadłam w tym ciężkim dla nas okresie ;)

dziekuję dziewczyny za tak miłe przyjęcie :)

Ja w sumie nie zjadłam dużo ale się najadłam, nie jestem zła na siebie bo sama sobie na to pozwoliłam ale od poniedziału ostra walka. Zawsze się ważę w poniedziałke więc nie będzie problemu podawać wagę, ale widzę że mi to daleko do Was ale obiecuję, że Was dogonię :) Nawet nie wiem czy jest sens wchodzić na stwora w poniedziałek bo wiem, że będzie dużo więcej niż na pasku :(

Moja dieta to oczywiście mniej jeść i więcej się ruszać .

Madzia a to zdjęcie główne było robione na początku odchudzania :) jeśli chodzić o dietke Duncana to u mojej koleżanki dała ogromne efekty a dziewczyna była już załamana bo żadna dieta na nią nie działała.

U mnie naszczęscie jest inaczej, wiem że jak zjem mniej i wiecej sie poruszam to szybko tracę dlatego mam ogromną motywację i muszę się bardzo postarać. A moją motywacja jest założyć spódniczkę krótką i wreszczie zobaczyć mniej niż 55 kg!


witajcie..
ja tam się tak bardzo w sumie nie przejadłam..ale wiadomo najadłam..tyle tego na sztole i jeszcze czzekoladki pyszne..ehh..
Po świętach ja rownież ostro zaczynam..się odchudzać

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.