12 września 2009, 19:12
Jak w temacie. Dziś jest mój pierwszy dzień ;) Kto mi pomoże??
8 czerwca 2011, 11:57
Hej, ja w pracy :)
Po weekendzie brakowało 400 zł w kasie :/ Mam już kurwa dość pieniędzy i ich braku :/ Musimy oddać po 100 zł :/ I z wypłaty zostaje mi 100 zł na przezycie. Nie wiem czy się śmiać czy płakać :/
Zreperowaliśmy kompa, więc zajrzę z domu, trzymajcie się :*
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
8 czerwca 2011, 13:04
sorry Zazka ale co za ludzie tam pracują co kasy liczyć nie umieją??!! nie mówię oczywiście o Tobie...nie dało się to jakoś sprawdzić, kamera czy coś??
a ja umieram w pracy bo jestem kilka chwil przed @ i mnie brzuch napieprza;/
- Dołączył: 2009-08-25
- Miasto:
- Liczba postów: 5401
8 czerwca 2011, 14:43
Dzien dobry!!! Sorki, ze tak dlugo sie nie odzywalam. Zazus, popros szefa, zeby Ci to 100zl rozlozyl na raty. Powiedz, ze tak po 20 zl w miesiacu to jestes w stanie dac, ale nie wiecej. No i moze wlasnie niech sprawdza kamery czy cos... 400zl to sporo kasy i ze co, tak po prostu wyparowalo???
- Dołączył: 2009-08-25
- Miasto:
- Liczba postów: 5401
8 czerwca 2011, 14:46
A ja bylam w Madrycie na weekend. Kumpela mojej siorki pracuje w Nivea i ja wyslali na 2 miesiace, zeby pracowala w placowce wlasnie tam!!!! No a ona nas zaprosila, bo jej samej smutno!!!! Bylo fajnie, no ale jakos to moje myslenie o mnie i K nie pomagalo
![]()
aha, i jego tez ze soba wzielam. A jak wczoraj w zartach mu powiedzialam, ze on by podobnej rzeczy dla mnie nie zrobil to to potwierdzil!!!!!! Az mi sie glupio zrobilo, ze jestem taka naiwniara
![]()
Nic tego swojego zycia nie pojmuje.....
Buziaki
![]()
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1271
8 czerwca 2011, 15:57
Oj Zazuś tak mi przykro.. ale pogadaj z szefem może akurat Ci rozłoży to na raty i będzie lżej.. ale to dziwne.. jak mogło aż tyle kasy zniknąć? tego nie rozumiem.. widać ktoś musiał sobie je wziąć ehhh
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1271
8 czerwca 2011, 15:57
Shizku współczuje.... ale mam nadzieję że dajesz rade jakoś wytrzymać :) ja już zapomniałam co to jest @ i jak ciężko się go przechodzi...
- Dołączył: 2006-07-15
- Miasto: Portugalia
- Liczba postów: 9487
8 czerwca 2011, 16:01
Monia bardziej mnie męczy psychika niż ten @, ale przetrwam i to...
Linduś przykro mi że K. tak powiedział:(( mógł chociaż udawać...domyślam się jak zabolało;/ spędzaj duzo czasu na własnych przyjemnościach i nie myśl tyle o nim!!:)
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1271
8 czerwca 2011, 16:04
Linduś super że byłaś w Madrycie :) nie dziwię się, że koleżance samej smutno... mi tak samo a teraz przez te upały to tylko siedzę w domku bo aż strach wychodzić.. Przykro mi, że ten Twoj K taki jest... może się zmieni? hmm w co wątpie, ale może... oby bo zasługujesz na to aby być szczęśliwa.. w sumie to nie wiem co mam Ci powiedzieć.. trzymaj się Kochana :*
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1271
8 czerwca 2011, 16:05
Dzielna z Ciebie Shizku dziewczynka to dasz rade :) wierze w Ciebie :*
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1271
8 czerwca 2011, 16:07
Boże jakie nudy w tym domu masakraaaa a ja właśnie mam napad głodu.. cały czas jestem głodna a obiecałam sobie że od dziś będę uważała co jem i w jakich ilościach a tu lipa.. od wczoraj mnie tak trzyma.. mam nadzieję że szybko to minie... hihi