Temat: WROCŁAWSKI KLUB AG (Anonimowych Grubasów)

Kochane Moje Dziewczyny, stworzyłam ten wątek dla nas, abyśmy mogły tutaj ze sobą swobodnie rozmawiać, nie musząc biegać po wszystkich pamiętnikach wpisując strzępy wiadomości, oczekując kiedy która coś napisze... Możecie pisać tutaj o wszystkim o czym tylko chcecie napisać - TO NASZ ŚWIAT!
Serdecznie Was zapraszam, jak również zapraszam osoby, które jeszcze nie wiedzą o co chodzi, a pochodzą z Wrocławia lub okolic i chciałyby z nami wspólnie spędzać czas i wspierać się w "realu".

P.S. LovePH - myślałaś już nad datą basenu, bo my dzisiaj z Vanilją bikini szukamy :)))?
czesc anusiak79!
ale milo bedzie jak bedziesz "dorzucala swoje trzy grosze"
a ja dzis zaspalam do pracy...
kolega po godzinie wyslal mi zapytanie smsem "urlop?" no i pol godziny wstalam z lozka ubralam sie i dotarlam do pracy  szef nie zauwazyl
zastanawialo mnie tylko dlaczego budzik nie zadzwonil....
no i sobie przypomnialam... dzwonil... a ja sie dzwilam co to tak halasuje w sobote o 5tej rano igo wylaczylam (mialam z tym problemy) i poszlam spac dalej... nawet nie kojarzac ze to nie halas a budzik.... ech ..
a niby poszlam "wczesnie" spac... i niby powinnam byc bardziej przytomna rano...
znam to...już nawet kładę budzik w kuchni, żeby się zmobilizować do wstania, ale zdarze mi się wtać wyłączyć go i znowu wrócić do łóżeczka, nawet nie kojarząc szczególnie potem tego faktu...

i często zdarza mi się budzić, stwierdzać,ze dziś weekend i fajnie jest no i spać dalej...takie historie mam głównie zimą, kiedy za oknem ciemno..
No tak, rano lało jak jechałam na fitness i musiałam jechać samochodem zamiast na rowerze i co? Wróciłam, przestało padać, słońce wyszło... A weekend ma być ładny :-)
Pasek wagi
no pogoda dzisiaj u nas pod psem ale pomału sie wypogadze wiec bedzie dobrze
Olimpia! Normalnie żeś "cięta" na pewną duszyczkę :D... No, no... a taka cicha i spokojna istotka na początku, przy pierwszym poznaniu :P... Gratuluję świetnej obrony... i ataku :) Ja natomiast szanuję ludzi mających własne zdanie i potrafiących przy nim trwać, nie głupio i z uporem, ale z przekonania o słuszności...
no rzeczywiscie pogoda pod psem...
ale wole zeby teraz taka byla a w weekend zaswiecilo piknie sloneczko niz na odwrot..

jak dziewczyny koniki?
udalo sie spotkanko? czy pogoda przeszkodzila?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.