Temat: WROCŁAWSKI KLUB AG (Anonimowych Grubasów)

Kochane Moje Dziewczyny, stworzyłam ten wątek dla nas, abyśmy mogły tutaj ze sobą swobodnie rozmawiać, nie musząc biegać po wszystkich pamiętnikach wpisując strzępy wiadomości, oczekując kiedy która coś napisze... Możecie pisać tutaj o wszystkim o czym tylko chcecie napisać - TO NASZ ŚWIAT!
Serdecznie Was zapraszam, jak również zapraszam osoby, które jeszcze nie wiedzą o co chodzi, a pochodzą z Wrocławia lub okolic i chciałyby z nami wspólnie spędzać czas i wspierać się w "realu".

P.S. LovePH - myślałaś już nad datą basenu, bo my dzisiaj z Vanilją bikini szukamy :)))?
A z czym jadlas?:) Na sniadanie sa calkiem fajne:)

Przestance:P Akurat tyle zjem tego tunczyka czy szpinaku :) Jakby ktos tam chcial, to we wszystkim by sie czegos dopatrzyl :)
Pasek wagi
tym sposobem to 90% produktow moznaby wykluczyc...
kiedys sie tym przejmowalam, teraz staram sie wybierac zdrowe jedzonka ale wiem ze sie nie da.. bo nawet kupujac warzywka na targu nie wiem gdzie rosly.. czy przypadkiem nie obok autostrady i nie sa napakowane olowiem...
Dziewczyny tak mi sie uczyc nie chce, ze tragedia:)
Za to lody bym sobie dzis zjadla. No zaczyna sie:) Zaraz chyba jednak pojde grzecznie po ta czerwona herbate:P
Pasek wagi
Na pewno lepsze niz jakis KEBAB :) Albo McDonalds:)
Pasek wagi
i jak tam vanilija? znalazlas chetnych na charytatywne sprzatanko? :)
> jeżeli chodzi o optyka to mam bardzo fajny i
> niedrogi zakład na Jedności Narodowej, dokładnie
> między skrzyżowaniem z Nowowiejską i starym
> browarem Piasta.W zeszłym roku robiłam sobie nowe
> okulary to mi wyszło 330 fajne oprawki plus szkła.
> Jak tam idę z kimś z moich znajomych, kto trafia
> tam po raz pierwszy to dają 10% rabatu - bo to
> rabat dla stałych klientów, a nowego klienta
> przyprowadzonego przez stałego klienta traktują od
> razu jak stałego ;)Robią na miejscu badanie
> wzroku, bardzo szczegółowe. Trafiłam do nich kilka
> lat temu, od tej pory wysłałam tam również wielu
> moich znajomych i wszyscy bardzo zadowoleni.
> Fajnie doradzą, dobierają fajne oprawki, dużo
> fajnych rzeczy podpowiadają - a ludzie prowadzący
> zakład są ze wschodu, oboje "śpiewnie" mówią, ale
> bardzo płynnie po polsku, bez obaw :) ja ich
> polecam bez obaw, bo robiłam u nich już ze 3 pary
> okularów, w międzyczasie czasem zmieniam same
> szkła i złego słowa powiedzieć nie mogę.

zakład faktycznie super i ceny całkiem do rzeczy; do tego dodam, że jak mnie tam zaprowadziła, to byłam w szoku, że ktoś tak dokładnie sprawdza jakie człowiekowi szkła dobrać;
wcześniej bywałam u różnych okulistów, którzy mieli opinię bardzo dobrych fachowców, ale pan w tym zakładzie przebił ich wszystkich :)
Pasek wagi
> Jeśli chodzi o spotkanie 27.06. to mam 2
> propozycje:
>
> 1) ZOO + Park Szczytnicki ? (Bilety do ZOO:
> normalne - 12 zł; ulgowe - 6 zł)  
> 2).Ogród Japoński +  Park Szczytnicki (Ceny
> biletów do ogrodu: normalny: 3 zł,  ulgowy:
> 1.50 zł
>  
> Ceny ze stron www - możliwe minimalne zmiany.

jeśli chodzi o japoński, to bilety są dokładnie po 3 zł - sprawdzone dziś, kilka godzin temu :)
Pasek wagi
> i jak tam vanilija? znalazlas chetnych na
> charytatywne sprzatanko? :)
>

niestety nie
sama walczyłam
posprzątałam za łóżkiem i wszędzie tam, gdzie sprząta się dwa razy w roku ;-)
i w szafie posprzątałam
i ku memu zdziwienu znalazłam 3 torebki jeszcze z metkami...
nieużywane...
bo torebki to mój kobiecy fiś. mogę mieć sto milionów a i tak z zakupów wracam z nową...
no to teraz mam 3 nowe ;-)

a fleja ze mnie straszna!!!!!!!!!
jak tak sprzątałam w tych torbach, to w jednej znalazłam pojemnik po śniadaniu... a do pracy nie chodzę od 1 marca... całe szczęście, że jestem takim żarłokiem, bo gdybym niedojadała, to ten pojemnik żył by już własnym życiem...

masakra!
> zakład faktycznie
> super i ceny całkiem do rzeczy; do tego dodam, że
> jak mnie tam zaprowadziła, to byłam w szoku, że
> ktoś tak dokładnie sprawdza jakie człowiekowi
> szkła dobrać;wcześniej bywałam u różnych
> okulistów, którzy mieli opinię bardzo dobrych
> fachowców, ale pan w tym zakładzie przebił ich
> wszystkich :)

to ja też do tego pana chętnie się wybiorę, ale to dopiero w czerwcu, jak dostanę pieniążki.
> Za to lody bym sobie dzis zjadla. No
> zaczyna sie:) Zaraz chyba jednak pojde grzecznie
> po ta czerwona herbate:P


a ja zjadłam Twoje placuszki o 16.00 i ciągle jestem syta... tylko kawkę sobie popijam...


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.