- Dołączył: 2008-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 526
24 czerwca 2009, 23:12
Ciężko mi na sercu jak widzę szczupłe osoby które nie muszą się niczym przejmować i mogą jeść co chcą... I tak im nic nie przybędzie. Ach jak ja bym tak chciała... Być szczupłą dziewczyną która bez problemu może znaleść ciuszki na siebie... A nie ciągle słysząc niestety nie mamy takiego rozmiaru
Co jest ze mną nie tak??? Sama nie wiem... Może mam za duże wymagania względem siebie??? Dlaczego nie mogę sobie poradzić sama ze sobą??? Life is brutal...
- Dołączył: 2009-02-25
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 10834
25 czerwca 2009, 06:49
madziara kochanie czemu sie dołujesz jesteś super dajesz rade nie poddawaj sięjeszcze będziesz taka laska że zobaczysz daj sobie czas
- Dołączył: 2009-01-11
- Miasto: Ząbkowice Śląskie
- Liczba postów: 13259
25 czerwca 2009, 10:31
> Witam kochane moje jestem od dzisiaj w domu i
> biore sie za odchudzanie pozdrawiam
Basiu witaj :)Ciesze się że już jesteś w domku:)
- Dołączył: 2009-01-11
- Miasto: Ząbkowice Śląskie
- Liczba postów: 13259
25 czerwca 2009, 10:32
Tak wogóle to witam się z wszystkimi odchudzaczkami i odzchudzaczem naszym rodzynkiem:)
- Dołączył: 2009-01-11
- Miasto: Ząbkowice Śląskie
- Liczba postów: 13259
25 czerwca 2009, 10:34
Madziara ja Cię baaardzo proszę tylko bez tekstów typu" ...jestem do niczego ...nic mi się nie udaje"
jesteś młodą dziewczyną i jeszcze dużo wspaniałych chwil przed Tobą!!!! Musisz uwierzyc w siebie a wszystko będzie oki>
- Dołączył: 2009-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 840
25 czerwca 2009, 10:39
Madziara, tyle już sukcesów za Tobą, ponad 14 kilo. Nie poddawaj się. Każdy z nas ma gorsze chwile i zdarza się nam skusić na zabronione produkty. I nie mów o sobie, że jesteś beznadziejna! Beznadziejne jest społeczeństwo, które promuje wychudzone kościotrupy i karze nam myśleć, że z powodu swojej wagi jesteśmy gorsze. W ramach pocieszenia powiem Ci, że mam córkę, 14-latkę, która ma straszne kompleksy, bo ma 158 cm wzrostu i dopiero niedawno udało jej się przekroczyć magiczne 40 kilo wagi, chociaż sobie niczego nie odmawia. Uważa , że jest za chuda i spodnie lub spódnice kupuje na stoiskach dla dzieci, a chciałaby już w normalnych sklepach typu np CroppTown.
Firmy odzieżowe są beznadziejne, nie Ty, bo to one wyznaczają trend, że "fajne dziewczyny i kobiety" noszą rozmiar 36-42. A reszta ma problem. Albo dział dziecięcy, albo dział z rozciągniętymi workami, bo tak najczęściej wyglądają u nas ciuszki rozmiar 44 i w górę.
Na koniec coś na pocieszenie, można mieć kilogramów "za dużo" i wyglądać seksownie. Link do amerykańskiego magazynu dla kobiet w rozmiarze większym niż standard lansowany w mediach. Szkoda, że u nas nikt nie wpadnie na pomysł, żeby coś takiego wydawać:
http://www.plusmodelmag.com/
- Dołączył: 2009-01-11
- Miasto: Ząbkowice Śląskie
- Liczba postów: 13259
25 czerwca 2009, 10:41
Powiem Ci jedno że nie wszystkie dziewczyny które są szczupłe są szczęśliwe.
dam Ci przyklad mojej znajomej jest super szczuplutka , atrakcyjna .W czasach szkoły przebierała w chłopakach , wydawałoby się że znalazła tego jedynego .
Niestety tylko się wydawało z czasem on ją zdradzil pogodzili się zrobił znowu to samo i to z jej ciężarną bratową.
Nadal mieszkają ze sobą ale każdo robi co chce .
Znam wiele takich przypadkow .
Teraz ona mi zazdrości mojego męża , ktorego poznalam jak byłam pulchną dziewczyną.
Mimo że mój mąż od 4 lat jest za granicą nadal się kocham i ufamy sobie.
Zobaczysz że i Tobie się uda tylko więcej wiary:)
- Dołączył: 2009-02-25
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 10834
25 czerwca 2009, 10:46
Jesteśmy super laski i nie damy się kocham Was ciesze się że już jestem z Wami witaj Biwonko
- Dołączył: 2008-02-25
- Miasto: Thorshavn
- Liczba postów: 245
25 czerwca 2009, 11:24
Witam wszystkie niewymiarowe(oczywiście tylko dla firm odzieżowych)
madziara jak będziesz w Poznaniu to wybierz się do Galerii Malta na parterze jest sklep Marks&Spencer mają tam ciuchy w rozmiarze od34 do 54 tego samego rodzaju , nie są to rzeczy tanie ale niektóre bardzo ładne i najważniejsze że rozmiar 34 wygląda tak jak 50(50 oczywiście większa)kupiłam tam ostatnio białe spodnie rozm 20(odpowiednik chyba48)za 119 zł a leżą na moich baleronkach całkiem fajnie
madziara pozdrawiam i uśmiechu życzę
- Dołączył: 2009-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 840
25 czerwca 2009, 11:32
Całkiem fajne ciuchy w większych rozmiarach sprzedaje także KappAhl, do tego często mają wyprzedaże, gdzie za niewielkie pieniądze można kupić całkiem fajne ubranka. Do tego u nich rozmiar 44-46 to L, co też działa pocieszająco, a w dziale dla kobiet XXL są ciuchy rozmiar 50 i w górę.