Temat: XXL zmierzające do L

Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć? 
Ja lecę się przyłączyć do Was! - z młodymi zawsze jakoś weselej i radośniej;-)
Pozdrawiam!
Dzida nie przejmuj się, nabierzesz sił po chorobie i waga zacznie spadać!

Hurgada witaj, trzymam kciuki!
Pasek wagi
Dzida nie przejmuj się.Pod koniec tygodnia na pewno waga ruszy. Widać że masz w sobie determinację.

Ja ważę się raz na tydzień - w czwartki. Pierwsze 3 kg poszły gładko, teraz zatrzymałam się na 73 i stoję w miejscu ale to dlatego, że nie mogę oprzeć się pokusom . Specjalnie zaczęłam ubierać się w przyciasne ciuchy, żeby zwiększyć motywację .
Trzymam kciuki i pozdrawiam
Witaj Hurdaga!Powodzenia w walce o linie.Ja tez waze sie raz w tygodniu,chociaz nie powiem,od czasu do czasu podgladam jak mi idzie.Kazdy chyba ma jakies zastoje w wadze.Grunt to nie przerywac walki.
Oj!Przepraszam Cie HURGADA!Przekrecilam Twoj nick.
Dzida nie łam się.. antybiotyk nie 'pomógł' wadze, ale na pewno niedługo wsyzstko spadnie zobaczysz!
Tylko Was przywitam i spadam.
Niestety wszystko zawaliłam. Chyba spadłam już na samo dno więc mam nadzieję, ze sie teraz odbiję. Dziś na wadze 88,2. Szkoda gadać.
Aniag trzymam kciuki! Nie poddawaj się, nie trać zapału, bo nie warto!
Pasek wagi
dzieki za wsparcie trzeba zacisnac zęby i dalej działac
 mam nadzieje ze sie uda

Pasek wagi
dzida uwierz że się uda!! Bo uda się na pewno!!
Twardym trzeba być!
aniag... teraz to już musisz się odbić!! Walcz!! jest o co!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.