- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
23 kwietnia 2009, 14:49
1 dzien... dluzej to juz sie robi glodowka :)
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 919
24 kwietnia 2009, 08:05
Anna1997- gratuluję!
Chyba też dzisiaj te jabłka pochrupię ;)
Wczoraj byłam na aeorobiku i basenie, czuję się świetnie! Przed nami kolejny słoneczny dzień, a lato coraz bliżej. Podrawiam serdecznie.
24 kwietnia 2009, 08:24
ja tez mam duzo powera! a od poniedzialku stracilam w sumie troche ponad 2,5 kg! normalnie szok :)
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
25 kwietnia 2009, 07:48
Witajcie moje Kochane :)
Wracam do Was :) Nie było mnie, bo na kilka dni przeniosłam się do rodziców i nie zaglądałam do kompa. Waga średnia, poprawiłam pasek, bo o 76,9kg mogę na chwilę zapomnieć... Dzisiaj drugi dzień @, waga 79,7kg...
Anna moje gratulacje! Świetnie, bardzo się cieszę, piękny spadek!
Co u Was?
25 kwietnia 2009, 21:31
Witaj, kochana z powrotem! Ja dzisiaj po raz pierwszy zobaczylam 7ke z przodu! I mam nadzieje, ze szybko pozegnam sie z waga 80 :)
27 kwietnia 2009, 09:15
Anna pięknie!
Crokus welkom back!
U mnie spadek, tylko 0,4kg ale to przez sobotnią wyżerkę urodzinową mojej córy...
Trzeba to zbić... dziś znów jabłuszka.
No i będę się ważyć i spisywać w piątki, bo weekendy coraz częściej imprezowo-wyjazdowe to i waga przekłamana trochę ;)
27 kwietnia 2009, 09:28
hello! ale pustki na tym naszym wateczku :( gdzie sa wszystkie dziewczyny? wracac mi tu i sprawozdania robic! no...
a u mnie po niedzieli wzrost o 0,5 kg... ale nie dam sie, walcze dalej... za tydzien w niedziele chrzciny mojej bratanicy, wiec do tego czasu zero slodkiego i pelna dieta!
27 kwietnia 2009, 09:51
witam, a u mnie niestety bez spadów od kilku dni - powód jest - ale nie zmienia to faktu, ze cooooraz gorzej mi z tym :/ :*
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
27 kwietnia 2009, 10:20
U mnie to porażka po weekendzie.Też chyba zmienię dzień ważenia na piątek.To poniedziałkowe ważenie coraz bardziej mnie dobija.
Miłego dnia.
27 kwietnia 2009, 10:58
to co swajtek, byle do piątku!