- Dołączył: 2007-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 48
2 stycznia 2009, 16:04
Pomyślałam, że założę taki wątek.
Wprawdzie wszystkie Vitalijki łączy jeden cel, ale chyba inne problemy mają dziewczyny, które chcą schudnąć 5kg a inne te, które planują stracić 35kg ( jak np.ja).
Czy są jakieś XL, które chcą się do mnie przyłączyć?
1 kwietnia 2009, 10:23
agullam super!
crokus Ty to jesteś niesamowita z kg spadkami w ciągu dnia!
Słońce świeci, ciepełko.. cudnie!! Spadam dalej rabotać!
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lodownia
- Liczba postów: 4118
1 kwietnia 2009, 10:25
Dzień dobry!
Jestem ,stęskniłam się za Wami.
1 kwietnia 2009, 10:45
swajtek, witaj kochana! Duzo odpoczywaj teraz :)
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
1 kwietnia 2009, 11:06
Agulla gratuluję równiez tutaj :)
Swajtek, dobrze, ze jesteś...
Ankaaa, dałam sobie niezły wycisk wczoraj, więc spodziewałam się spadku :)
Asiatko witaj i do boju! :)
- Dołączył: 2009-01-14
- Miasto: Puławy
- Liczba postów: 780
1 kwietnia 2009, 11:13
nie zaznaczyłam wczorajszego spadku i chyba dobrze bo dzis jest wzrost o 0,4 wiec wiecej niz spadek ciekawe co jutro zobacze jak mam wazenie
1 kwietnia 2009, 13:04
dzida nie martw się waga potrafi nam figlować u nie tez traz spadek raz wzrost ale nie martwię sie tym i walcze dalej zobaczysz bęedie dobrze
witam was dziewczyny ostatnio coś mnie nie było- ale pogoda piękna i spacerowałam
mam nadzieje ze mi wybaczycie ??
1 kwietnia 2009, 14:19
kulka jak sapcerowałaś, to wybaczamy nieobecność!
Dzida jesteś bardzo dzielna i wytrwała - w kóńcu osiągniesz sukces!
Crokus, ale musiałaś sobei wycisk zafundować, że ponad 1kg straciłaś! Wielki szacun dla Ciebie!
Ja dziś się będę trzymać dzielnie- taki mam plan, tak sobie wmawiam i tej wersji będę się trzymać.. choć już głodna jestem
- Dołączył: 2008-10-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1691
1 kwietnia 2009, 14:43
Ja też głodna i tak sobie myslę, ze to najwyższy czas na drugą kawkę, żeby trochę tego głoda przepędzić :)
Kulka wybaczamy, wybaczamy :)
1 kwietnia 2009, 14:56
no wlasnie ja tez glodna... i skusilam sie na maly batonik i kawe... ech, zycie...
slonce zaczyna przyswiecac w okna i nie chce mi sie juz siedziec w pracy...