Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))

Pasek wagi
A ja kochane zrobiłam ciasto na pierniki, podwoiłam dawke i zabrakło mi mąki cholera jasna!!!zawinęłam w folie i niestety musi poczekac do wieczora, bo sklep mam zadaleko:-O 
Jak tak będę podjadać , to będę musiała drugi bigos gotować!!!
Wiesz te następne pierniki udekoruje i wsadzę do przezroczystego białego szkła co sie zamyka, mam takie jedno co obecnie stoja w nim waciki-hihi i postawie na stole, ale najpierw to je trochę schowam, bo wszystkie zaraz pójdą.

Wymyłam od wewnątrz okno w kuchni:-) teraz składam ciuchy po praniu-matko jak ja się cieszę że mam suszarkę!!!
W kuchni gary juz pomyłam-no tak kręciłam się w tej kuchni i co chwilke podjadałam-buuuuuuu, nawet znalazłam jeszcze kawałek miodziaka od koleżanki-musiałam troche skubnąć. 

Mąż stwierdził, że powinnam od mikołaja sobie sejf zamówić na słodycze hihi
Oj kochane gdzie jesteście?????
Aurorka, masz jeszcze jakieś przepisy-co tam na święta będziesz robić?
JA mam chęc na flaki po świętach, ale niedarady nie ma u nas-buuuu.
No to czekam na was kochane
hello Kochane

ehh ja już nie wiem co się dzieje... ten czas.... ucieka że HOHO hihih

aurora jeszcze za porządki się nie zabrałam... co najmniej te przed świąteczne.. na razie posprzątałam i poprałam po weekendowych gościach - mamie i jej koleżance
A wczoraj to ja nie wiem co się stało... Julka poszła spać ok 19 i spała do 2 potem zjadła i spała do 8:30... M też o 21 poszedł spać... ja zresztą tak samo... chyba ciśnienie było niskie.. nie wiem


Michi śliczne zdjęcia!

Dor a jak przygotowania do chrztu? Ja wczoraj biegałam po sklepach za sukienką... na szczęście coś znalazłam
mój ostatni zakup:


teraz mam fazy na buciki dla Juli hehe
Martus a z tymi krokietami to powiedz mi czy jajko gotowane sie tam do tego przepisu dodaje?chyba tak co?....
Ale slczniusie te buciczki!!!
Mój Aaronek zajął się sprzętami z kuchni, mam chwilke na Was:-) dałam mu plastikowe kubeczki hihi i sobie podrzuca i czołga sie do nich, pluje, wali nogami. Musze kupić niedługo zabezpieczenie na schody żeby nie było tragedi bo mam jedne co sie schodzi do piwnicy a drugie na górę.
Zrobiłam dzis krupnik i tak z ciekawości wrzuciłam 2 trujkaty light krówki smietankowej serka topionego, tak zeby inny smak trochę i wyszło super, czasem dodaję grzypki, ale złuzyłam do kapusty hihi.

Witajcie slonka,sorki,ze mnie nie bylo,ale ciagle cos,jak nie obiad,to z obiadem mezowi na budowe,porzadki,pranie prasowanie,mowie wam masakra nie wyrabiam....A ta arke kupil mojej corci moj maz,fakt ze jest od 18 miesiaca ale super zabawka ma rozniaste dzwieki,extra,mowie wam!

Pasek wagi

Aurorka mi tez ciezko z dieta,juz myslalam,ze dam rade,ale stres mnie dobija,a do tego @ wredna i plakac sie chce...

Mamy pod gorke z ta woda,nie ma jak zalatwic,prubuje na wszelkie mozliwe sposoby...

Rozmawialam z kierowniczka budowy,z facetem od wodociagow,z facetem od budowlanki w gminie,z kobieta od dotacjii unijnych....zostala mi rozmowa z burmistrzem....juz mam dosc....

Wybaczcie dziewczyny ale jestem przytloczona stresem,obolala i spiaca,moze jutro znajde wiecej czasu by wam napisac oki?

Sooooorki,buziaki,pa!

Pasek wagi

Hej kochane

Ja na chwile ..zaraz zmykam do kuchni...robie pierniki na choinke , potem wymyje lodówke..A co...Ale maly musi spac !!! Bo tak to mi piszczy !

Annam - buciki sliczne !!! naprawde !!! ale bedzie super wygladac ! Ja kupilam fifiemu super paputki kroliczki z wielkimi uszami hiihi Zrobie fote to wam pokaze ihihh :)

Marta ..bidulko wyobrazam sobie jakie nerwy...Naprawde...Musisz jakos dac rade...Cholera moze ta rozmowa z burmistrzem ? Ja bym poszła porozmawiac ...A co !

U mnie z dietka tez tak se...1800 kcal w pon i wt ...Jakos ciezko mi idze ,...ale cwicze....Pewnie nie uda mi sie zejsc do 75 kg do Wigili...ale moze chociaz 2-2.5 kg ...Cholera...Co sobie zaplanuje to inaczej wychodzi...

Poza tym jakas nerwowa jestem...i chyba wiem co mnie martwi...ten cholerny powrót do pracy...wrrr

 

Michi ...ja tez robie krokiety :) Tylko ja farsz ma troszke inny niz Marta - zmielony filecik z kurczaka + usmazone pieczarki z cebulka...Mniam ..pycha...Robie caly gar na Swieta ..Do tego barszczyk lub grzybowa i palce lizac...

Poza tym co jeszcze robie..hm...no Beda rybki , kapusta z grzybami , pierogi , zupka grzybowa , kompot z suszonych owoców , sledzie  - ale to juz moj maz robi , krokiety , zrobie jeszcze roladki z kurczaka z farszem pieczarkowym i serowym...Hmm...ciasto ...jablecznik z cynamonem...I obowiazkowo winko..tylko jeszcze nie wiem czy grzane z pomaranczami czy zwykle polslodkie...

Hej,
Dziś pracuję w domku - w końcu. Wczoraj wróciłam z pracy po 18, a jak już Mała poszła spać to i ja zasnęłam. Po 9 godz. spania nadal czuję się niewyspana :( Ale teraz zaczęły mi się już zajęcia w weekendy, więc w zasadzie pracuję 7 dni w tygodniu, no i ciężko jakoś odpocząć.
Dziewczyny, mogę Wam prosić o przepis na pierniczki? Jak zobaczyłam zdjęcia - to stwierdziłam, że muszę je zrobić. Nie wiem jeszcze kiedy, ale pewnie mój mąż by się ucieszył.
Annam - piękne buciki. Też uwielbiam zakupy dla mojej Małej. Na początku przyszłego tygodnia chcę wybrać się na zakupy i kupić je trochę ładnych ciuszków na Święta. Niech się wszyscy zachwycają moją królewną!!! Marta - współczuję zamieszania związanego z domem. Przerabialiśmy to w zeszłym roku - dobrze, że wszystko skończyło się zanim Mała się urodziła.
Idę jeszcze napić się kawki i zabieram się za pisanie. Jak mi się uda napisać najważniejsze rzeczy, to może trochę poćwiczę - jakoś ostatnie dni nie mogę się do tego zebrać. Miłego dnia

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.