Temat: Wątek dla Dziewczyn które mają wyrzuty sumienia z powodu podjadania słodyczy

Tak więc Dziewczęta zapraszam do tego wątku abyśmy się wspólnie wspierały w nie jedzenie słodyczy! Ja mam straszne wyrzuty sumienia z ich powodu a w szczególności gdy jem kilka dni z rzędu. I szukam pomocy!

 

Razem napewno będzie Nam raźniej kiedy to będziemy się wspólnie mobilizować, wspierać i podnosić na duchu !

 

ZAPRASZAM WSZYSTKICH KTÓRZY MAJĄ OCHOTĘ SIĘ WSPÓLNIE WSPIERAĆ;-*

 

DO DZIEŁA;-*

Pasek wagi
do domku dziś wróciłam i ciasta trochę za dużo zjadłam :( a jutro imprezka więc i jedzonko pyszne i alkohol..
heh powiem Wam że z tym ciastem to są jakieś jaja... Teoretycznie powinnam być na stabilizacji (po diecie proteinowej) i dbać o to żeby nie przekraczać jakieś tam ilości tego hm... "dobrego" jedzonka :D której przez ostatnie dni nie przestrzegałam... (ups!) No i oczywiście myślałam że będzie dramat na wadze... Bo jeszcze w piątek nie zdążyłam pójść na aerobic... Wchodzę rano a tu co? 66.9 :) Więc dziołszki don't worry be happy :) Dzisiaj muszę jednak nadrobić niedobory sportu i obiecuję ładnie poćwiczyć na rowerku stacjonarnym. A ile wytrzymam to napiszę potem :) Trzymajcie się dziołszki i miłosno-udanego weekendu :*
jeej ja po imprezce.. I było tak jak sobie wyobrażałam. Dużo jedzonka i alkoholu. Słodyczy nie jadłam ale co z tego jak jadłam pyszne dewolaje i kebaba z frytkami.. Ale ten tydzień też nie będę jadła słodyczy! Na stancji łatwiej się opanować więc wykorzystam to że jeszcze ten tydzień przed świętami wyjeżdżam. A bodajże w czwartek wieczorkiem wracam już do domku i zostaję do stycznia :D Chciałabym tych 62kg dobić ale trudno tak jak się praktycznie wogole nie ruszam, bo nie mam z kim i nie mam kiedy :( Chyba jak rana po zabiegu mi się zagoi to może zainwestuję w aqua aerobic. No.. Zobaczę ;)

Kapitko ja też się czasami zastanawiam co jest z tą wagą. Ja np dzisiaj po imprezie ważę tyle co wczoraj przed. A jadłam bardzo dużo. Żeby przytyć to chyba kilku dni trzeba. Ale lepiej tego nie sprawdzać i się poprawić już teraz ;)

Kapitka i Olu to super że mimo małtch grzeszków waga Wam nie poszła w górę to super ;)

a ja mam ost tak że jak jem malusio to mi waga nie chce spaść i ost zjadłam w ramach kolacji mikołaja z czekolady iodrazu waga zleciała dziwne to hehehe ;-D

jestem właśnie po szkole zmęczona jestem jak coś ,nocowałam u babci i usnełam ok 4 w nocy a o8 już wstałam także kaput w szkole ziewałam ale dałam radę, nie wiem co ze mną nie tak ale przeważnie średnio ok 3 razy w tyg nie mogę usnąć wiercę się i męczę a czasem zasypiam już o 21 dziwne nie ??

Pasek wagi

A ja zrobiłam sobie dzisiaj wolne od szkoły... nie dałabym rady tam dzisiaj wysiedzieć...

 

Nigdy nikt mnie tak nie skrzywdził!;(;(;(

Pasek wagi
Boże Dziunix co się stało ?????????????
Pasek wagi
Wszystko się zawaliło Albanko;( całe moje życie
Pasek wagi
Biedulko wszystko się ułoży zobaczysz tylko daj sobie czas, ja rozumiem że mu musiało być ciężko bo tak daleko do siebie macie że nawet kiedy nie macie się spotykać ale sprubuj też spojrzeć z innej strony... współczuję Ci Kochana ale zobaczysz wszystko się ułoży widocznie ktoś inny jest Ci pisany ;*
Pasek wagi
Ciesz się że nie ciągnęliście tego dłużej. Ja też byłam w podobnej sytuacji i z perspektywy czasu wiem że rozstanie było najlepszym co mnie spotkało ze strony tego faceta. Także głowa do góry ;) trochę poboli ale za niedługo przestanie, zobaczysz ;)
mądre słowa Kapitka tylko pewnie Dziunix nie jest teraz łatwo biedulko ;( ale główka do góry mam nadzieję że niedługo poczujesz się lepiej;*
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.