- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
24 lipca 2009, 16:37
Tak więc Dziewczęta zapraszam do tego wątku abyśmy się wspólnie wspierały w nie jedzenie słodyczy! Ja mam straszne wyrzuty sumienia z ich powodu a w szczególności gdy jem kilka dni z rzędu. I szukam pomocy!
Razem napewno będzie Nam raźniej kiedy to będziemy się wspólnie mobilizować, wspierać i podnosić na duchu !
ZAPRASZAM WSZYSTKICH KTÓRZY MAJĄ OCHOTĘ SIĘ WSPÓLNIE WSPIERAĆ;-*
DO DZIEŁA;-*
26 września 2009, 23:35
Witam wszystkich! co prawda nie odzywalam sie w tym temacie, ale chetnie dolacze do grona dyskusyjnego ;) Kapitka06 masz racje, ja nalogowo obzeralam sie slodyczami, niemozliwe bylo dla mnie po prostu rzucic slodkie, postanowilam wiec jesc slodycze, ale od czasu do czasu robic dzien przerwy, bylo ciezko na początku, ale już mam większą kontrolę nad tym ile jem. Takie niewielkie cele naprawdę pomagają!
27 września 2009, 09:55
Ja zaczęłam walczyć ze słodyczami bo wiem że one najbardziej psują mi dietę. I przez to mimo że się staram ładnie jeść - efektów nie ma. A jak nie ma efektów to trzeba działać ;) Dodam do mojego postanowienia ruch i mam nadzieję że będzie ok :)
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
30 września 2009, 10:31
Oj psują psuję dietkę dlatego najlepiej się ich wyrzec ;p
30 września 2009, 15:20
dokładnie i niestety mówienie że słodycze raz na tydzień, małe ilości codziennie... etc nie pomaga :(
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
30 września 2009, 15:59
o z cała pewnością bo nigdy nie iwadomo kiedy najdzie ochota ;-P
30 września 2009, 19:16
No poza tym po co się tyle męczyć skoro efektów nie będzie.. ;/ lepiej powalczyć z sobą do końca :)
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
1 października 2009, 09:25
o tak tyle że ja daję ost d... jeślichodzi o słodycze no muszę skubnąć te 3 kost czekoladki no musze ale nie tyję na szczęście ;)) ćwiczę i w sumie nie opycham się wiec może i nawet kg jakieś polecą ojjj mam nadzieję ;p
2 października 2009, 15:19
Hej :*
ja też ostatnio dziewczynki jem słodycze, ale tylko takie coś jak budyń, rzadziej lód.. Więc tak dużo kalorii to nie ma.. A i tylko jedna sztuka na dzień maxymalnie. Stwierdziłam, że tyle to można. Tym bardziej, że teraz już w sumie chciałabym utrzymywać wagę taką jaka jest obecnie :D
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 9509
2 października 2009, 18:37
Pewnie że taką ilośc można ja dziś już się opanowałam co do jedzenia słodkości i niech tak zostanie buziaczki;*
jutro mam pierwszy zjazd na studiach mam stresa normalnie ;-/
- Dołączył: 2009-02-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2398
7 października 2009, 19:08
Kochane wróciłam do was!;) i mam nadziję, że już nie opuszcze moich przeuroczych Vitalijek;D Biorę się za siebie!;)
Pierwsze postanowienie to przez miesciąc nie jeść słodyczy! Jak myślicie uda mi sie??;>