- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Pieczara
- Liczba postów: 1763
1 czerwca 2012, 00:30
Witam,
Czy znajdę osoby chętne do wspólnej walki o ostatnie kilogramy?
Pod koniec odchudzania często waga stoi dość długo w miejscu, a ciało zaczyna się buntować. Byłoby sympatycznie porozmawiać w gronie osób, które są w podobnej sytuacji. :)
Pozdrawiam i czekam z nadzieją na odzew. :)
Edytowany przez BlushyBunny 1 czerwca 2012, 00:34
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Pieczara
- Liczba postów: 1763
3 czerwca 2012, 14:41
U mnie niestety cotygodniowy pomiar pokazał znów +1kg, czyli wróciłam do punktu wyjścia sprzed 2 tygodni. Obwody również nie chcą się zmniejszać...
- Dołączył: 2011-09-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 28
3 czerwca 2012, 22:33
u mnie jak na razie ok, skończyły się dni płodne, więc niedługo znowu się zważę. Te dni to dla mnie gorszy czas niż miesiączka, jestem strasznie napuchnięta, a waga skacze do góry jak szalona, więc wolę jej wtedy unikać, nie ma co się niepotrzebnie dołować ;p Jaki jest powód tego skoku?Może też jesteś w trakcie dni płodnych lub przed miesiączką? A jeśli podjadłaś coś więcej to nie martw się, za dwa, trzy dni to wszystko zejdzie ;) Trwaj dalej, ważne że obwody nie poszły do góry :) Następny pomiar będzie lepszy! :)
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Pieczara
- Liczba postów: 1763
4 czerwca 2012, 13:37
A moim przypadku to nie wchodzi w grę, ponieważ przyjmuję tabletki antykoncepcyjne. :)