26 maja 2012, 18:38
Witam,
Zapraszam wszystkich, ktorzy maja spora nadwage i chca zrzucic sporo kilogramow, w grupie latwiej, kto sie przylacza?
27 maja 2012, 19:06
witajcie dziewczyny, jutro jest ogolne wazenie na forum i ja licze jutro na spadek wagi, dzisiaj rano wazylam 87,7 kg a jutro juz bedzie mniej bo dzisiaj duzo cwiczylam, szlam marszem 2 godziny ;] i nawet mniej jadlam niz zawsze, to tez na plus ;] nie ma bata na 11 lipca musze maxymalnie wazyc 85 kg ;] bo chce sie pochwalic przed swoim kolesiem bo wtedy sie z nim widze ;]
27 maja 2012, 19:20
ja zobaczę jaką będę miała jutro wagę i to będzie moja początkowa
27 maja 2012, 19:38
kazdy jutro daje swoja wage poczatkowa, aktualna=obecna i wage docelowa, ktora chce osiagnac. ja sie jutro rano zwaze to od razu wam napisze wage ;]
- Dołączył: 2006-07-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1097
27 maja 2012, 21:10
ja niestety muszę się uczyć na kolokwium, jutro mam... i wszystko wtedy staje się takie ciekawe
27 maja 2012, 21:20
kasiek, no to zycze ci powodzenia na kolokwium, nie zapomnij jutro nam wpisac swoja wage no i sie zwazyc ;) jutro jest sadny dzien bo wazenie, ja licze na jakis tam maly spadek, ale zawsze cos! ;) zapraszam do mojego pamietnika i do dawania mi komentarzy :)
Edytowany przez Karolina29x 27 maja 2012, 21:24
- Dołączył: 2011-12-27
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 915
27 maja 2012, 22:01
Witajcie Laseczki
Nie zagladalam caly dzien,bo bylam poza domem,czyli caly dzien spedzony aktywnie
Najpierw pojechalismy na basen i saune,obiad mialam z wczoraj wiec tylko odgrzalam ( golabki dietetyczne z pieczarkami ) i po obiedzie wyciagnelam rowery i pojechalismy w las-przejechane 37 km
Fakt jest jeden,ze nie czuje nog i mam mega zakwasy,ale uwielbiam ten "stan" kiedy wiem,ze cos ze soba robie i czuje to w kosciach
Musze polozyc jeszcze corcie do lozka,i mam chwilke dla siebie na relax,moze jakas kapiel zmezulkiem i do tego szampan?? Zobacze jeszcze...W kazdym badz razie zaliczam dzien do bardzo udanych a jutro powtorka z rozrywki
Jutro dzien wazenia,a mnie to wcale jakos nie cieszy...mialam sie nie wazyc co tydzien,no ale coz mi pozostalo
Milego wieczorku,i nie objadac sie na noc
27 maja 2012, 22:04
Zagubiona przyjmij moje zaproszenie do znajomych bo mi twoje zdjecie dupki sie podoba w avatarze:P
- Dołączył: 2011-12-27
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 915
27 maja 2012, 22:11
Karolina29x napisał(a):
Zagubiona przyjmij moje zaproszenie do znajomych bo mi twoje zdjecie dupki sie podoba w avatarze:P
Zrobione
Fajna dupcia co ??
Dobrze,ze za marzenia nie karaja
Edytowany przez Zagubionaxxx 27 maja 2012, 23:15
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 2879
28 maja 2012, 07:39
Witajcie:)Zagubiona: gratuluje pokonania tylu km.na rowerze!Ja wczoraj śmignęłam z mężem na moją stałą trasę 12km.Tydzień zakończyłam z wynikiem 4 godz. na rowerze.(4 dni po godzince).
Ja jeszcze na wagę nie weszłam.Czekam aż mnie do toalety pogoni...no zawsze mniej powinno wyjść
na wadze.Zaszłam już do piekarni po świeżutki chlebek(eh...nie dla mnie takie delicje)i bułeczkę z serem dla starszej córci.Swoją drogą,że pannice dzisiaj wredne bo o 5:30 mnie zbudziły i już nie zamierzały iść spać.Przez co głodna się robię a wole śniadanko jeść koło 9tej.Potem łatwiej mi posiłki rozplanować by głód nie był zbyt silny.
Jak tam wasze głodówki?