20 maja 2012, 16:36
Może cos mi doradzicie,mam koleżankę w klasie ,ma 17 lat ma moze 166 cm a waży ponad 90 kg nawet więcej ,ale z natury bardzo fajna super wesola dziewczyna , nie przejmuje się wyglądem wie jaka jest i tp :)
Problemem jest to że jej mama daje jej kase na slodycze,kupuje jej dużo słodyczy itp,może przez to ze nie ma taty , ale nie wydaje mi się :)
Nie chce żeby schudła bo ludzie mowią ze ejst gruba itp, tylko żeby zrobiła to dla zdrowia .
tylko jak jej to powiedzieć/../..????
20 maja 2012, 16:38
trudna sprawa, zeby jej nie urazic.... ale moze pogadaj z nia i powiedz.... hm kurde nie wiem sama
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2620
20 maja 2012, 16:41
ale to twoja jakas blska przyjaciółka czy zwykla kolezanka z klasy???
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 2379
20 maja 2012, 16:41
Mnie się kiedyś oberwało tutaj od dziewczyn za podobny temat, żeby się nie wtrącać, bo to nie moja sprawa.
Może zaproponuj wspólne bieganie, aerobik?
- Dołączył: 2012-01-13
- Miasto:
- Liczba postów: 886
20 maja 2012, 16:42
a moze po prostu zamiast powiedziec jej zeby mniej jadla wyciagaj ja na rower/rolki/basen:) to juz sporo da. albo zabieraj czasem jej jakies slodycze tlumaczac,ze'jestes glodna'chowaj do plecaka i zabieraj do domu:) nawet sie nie zorientuje jak zacznie gubic kg:)
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 4537
20 maja 2012, 16:42
mialam taki sam przypadek w liceum, ktore wlasnie ukonczylam.. do mojej klasy rowniez chodzila swietna dziewczyna, z ktora sie kumplowalam, ale nie wiedzialam jak jej to powiedziec i nigdy sie nie odwazylam.. nie chcialam zeby byla zla albo miala mi cos za zle... choc czasem podrzucalam pomysl wspolnego aerobiku itp. ze byloby smiesznie itd ;)
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2620
20 maja 2012, 16:43
popieram kolezanke z góry ;)
wyciagnij ja na bieganie, basen itp
powiedz ze chcesz miec kondycje, wyszczuplic uda itp a nie masz z kim biegac ;)
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Kokosoland
- Liczba postów: 2224
20 maja 2012, 16:55
GrubaMi napisał(a):
a moze po prostu zamiast powiedziec jej zeby mniej jadla wyciagaj ja na rower/rolki/basen:) to juz sporo da. albo zabieraj czasem jej jakies slodycze tlumaczac,ze'jestes glodna'chowaj do plecaka i zabieraj do domu:) nawet sie nie zorientuje jak zacznie gubic kg:)
miałam ten sam pomysł po tym jak to przeczytałam
20 maja 2012, 16:55
o wlasnie TY jej powiedz, ze chcesz zrucic pare kg a nie masz z kim
to moze przemysli sobie i ona tez wezmie sie za siebie
to jest mysl....
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto: Biały Bór
- Liczba postów: 3877
20 maja 2012, 17:00
Pokaż jej ten artykuł z Vitali pt. "Otyłość zabija", jest na głownej po prawej stronie.