- Dołączył: 2010-12-07
- Miasto: Marzenie
- Liczba postów: 617
1 maja 2012, 11:51
Witam, od dzisiaj zaczynam moje wielkie odchudzanie, a jak wiadomo w grupie raźniej... Ktoś chętny ?
Będziemy dzieliły się przepisami, doświadczeniami i wzajemnie wspierały. Co Wy na to ?
Jestem Jesica i mam do zrzucenia 15-20kg najlepiej do 1 lipca, obecna waga 85 kg przy wzroście 165cm.
9 maja 2012, 17:58
Jakbyś popatrzyła na zawartość mojego koszyka czaami to też byś się za głowę złapała :) Są takie dni, że kupuję dużo słodyczy. A jakby przyszlo na ścisłość to jakieś 90% z nich znika w moim domu bezpowrotnie :) I to nie dzięki mnie :) Ostatnio wyparowało mi z szafki pół kg kruchych oraz 0,4kg krakersów :)
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
9 maja 2012, 18:10
na mnie dzisiaj Snikers patrzyl, ale olalam go ;) co do slodyczy jem jedynie rano czekolade gorzka, 2 kostki :) a w ogole dziewczyny to chudne!! jak dzisiaj zobaczylam mniej malo nie umarlam z wrazenia :) i nikt mi nie wmowi, zeby schudnac trzeba jesc malo... g..prawda! :)
10 maja 2012, 10:42
Witam z rana:)
beznadziejnie nam to zmienili tutaj:(
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
10 maja 2012, 12:03
siema z rana ;) ja dopiero wstalam pol h temu :) zjadlam sniadanko musli z banananem, migdalami i jogurtem naturalnym, jablko. Troche sie ogarne, niech jedzenie sie ulozy i lece na silke ;) milego dnia! :)
10 maja 2012, 12:05
Czesc, czy mozna sie do was dolaczyc?
Edytowany przez Karolina29x 10 maja 2012, 12:06
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 12123
10 maja 2012, 16:43
ja mysle, ze mozna :) jestem po silowni i obiedzie. Ide zaraz do sklepu kupic cos na drinka... Juz od wczoraj za mna chodzi...
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 987
10 maja 2012, 18:07
a ja idę na siłownię właśnie choć za cholerę się nie chce :P
10 maja 2012, 20:07
a ja się wczoraj objadłam, dziś też :( Mam tyle roboity, że nie wiem w co ręce wsadzić. Masakra po prostu. śpie mało, jem duzo za duzo. Takie zycie nie sprzyja diecie. Dieta zawieszona do odwołania :(
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 987
10 maja 2012, 21:10
jussyss nie poddawaj się, dwa dni to nie koniec świata. dziś już nie jedz spinaj dupę i jutro dieta i ruch!
ja się świetnie czuję po siłowni.
jutro ostatni dzień do pracy, ale też na uczelnię idę ;/
a w sobotę zaliczenie..