30 kwietnia 2012, 19:06
Zapraszam do wspierania się wszystkich, którzy po wykorzystaniu abonamentu na SD nie zamierzają go przedłużać, ale zadal zamierzają się odchudzać by dojść do celu :)
30 kwietnia 2012, 20:23
Fajnie :) Mam nadzieję, że więcej osób dotrze tutaj :)
- Dołączył: 2012-03-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 58
2 maja 2012, 18:09
I ja tez się witam ;o)
wieczorkiem popisze cos więcej a teraz zmykam papapa
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 116
3 maja 2012, 21:17
no dzis jadlospis byl mieszany
Maz pomagal tacie na dzialce, ja zakuwam teorie na prawko wiec odeszlam od SD na rzecz tego co
bylo w lodowce. W skrocie- brak czasu na przygotowanie dan z vitalii
Jutro zakupy i dalej SD ale tak mnie juz neca....szczypiorek,swieze rzodkiewki,salata ....
5 maja 2012, 16:57
To tak jak ostatnio było u mnie. Świeże warzywka wazniejsze niż SD. No ale teraz już bez SD jestem
W czwartek byliśmy u znajomego na grilli i sporo wpadło. W piątek i dziś jakoś też niezbyt dietowo było.. Jeszcze po czwartkowej burzy netu nie miałam to nawet nie było skąd zaczerpnąć motywacji :( Teraz się net pokazał to wpadam zajrzeć co się dzieje i zaczerpnąć energii do dietkowania
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 116
5 maja 2012, 21:54
JussySS- no to posladki zwarte, lodowka na klodke i ...jedziesz dalej
Ja ogladalam DDTVN i byla Kasia Bosacka i pokazywala dietetyczne opcje na grilla
Na szparagi mnie nie stac
ale na cukinie, szaszlyki warzywne oraz piersi z kuraka juz tak!
5 maja 2012, 22:21
To prawda - grillować mozna wiele pysznych rzeczy :) Ja się pocieszam, że w sumie może az tak dużo nie wpadło, bo byliśmy u znajomego niemal 3/4 dnia, więc jeść coś trzeba było :))
Ale od jutra pilnuję się :D
- Dołączył: 2008-09-09
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 446
7 maja 2012, 08:25
też się w końcu melduję... Ja mam abonament do 14 i też nie wykupuję. Od jutra mam zamiar rozpocząć dietkę od pierwszego dnia, jaki mi zaproponowała Vitalia, jakoś te 2 pierwsze tygodnie diety najbardziej mi się podobały, a teraz jakieś cudactwa mi proponują, co mnie zniechęca.
Ostatnio się nie udzielałam, bo moja dieta padła kompletnie. Dziś jadę na zakupki i od jutra biorę się za siebie ponownie.... Kolejne 2,5 kg chcę zrzucić do końca miesiąca, a później przez czerwiec ostatnie 2 kg.... Później już będzie walka by utrzymać wagę.... Najbardziej gubią mnie słodycze.... kuuuurka, jak ja je kocham :( ehhhh i nienawidzę jednocześnie...
Będę starała się codziennie meldować, bo najłatwiej jest tak zniknąć i nie przyznawać się, że się podżera co chwilę pokątnie ;) Od jutra koniec z tym.... lista zakupów zrobiona
7 maja 2012, 11:54
U mnie jest po ostatnich 3 tygodniach 1,5 kg więcej :( No ale co się dziwić. Ostatnie dni tez lekkie nie były. Ja w zasadzie zamierzam pilnować kalorii i tłuszczu (1500-1800kcal i 60g tłuszczu). I wykorzystać przepisy Vitalii, choć nie całkowicie ten plan który mam, bo po prostu za dużo dla mnie roboty i wkurza mnie gotowanie osobno dla siebie i rodziny. Ale mam nadzieję, że jakoś to będzie :)