10 kwietnia 2012, 10:02
Witam!
Wiadomo, że rywalizacja jest jedną z najlepszych technik motywacyjnych. :)
Kto chciałby się przyłączyć do konkursu?
Polega
on mianowicie na tym, aby przepłynąć jak najwięcej minut lub jak najdłuższy dystans do końca
kwietnia. Zasłużony zwycięzca dostanie nagrodę w postaci miejsca na
podium oraz ogromnej satysfakcji i poczucia dumy. :-)
Znajdzie się ktoś chętny? Zapisujcie się. Zrobię tabelkę i będę na bieżąco podliczać czas.
Nie ma końca zapisów, każdy może dołączyć do rywalizacji w dowolnym momencie.
Zapraszam!
Proszę o pisanie do której rywalizacji chcecie się przyłączyć. :-)
LISTA - CZAS
1. Gocha1994
2. agataq
3. DDonia
4. medziks1
![]()
(wyniki podawane z minutach)
LISTA - DYSTANS
1. agataq
2. Misiosoft
3. medziks1
![]()
(wyniki podawane w metrach)PS. Wyniki możecie podawać od dnia 10.04.2012 . :-)
Edytowany przez Gocha1994 30 kwietnia 2012, 21:10
16 kwietnia 2012, 11:33
Gocha1994 napisał(a):
Chyba będziemy musiały prowadzić wewnętrzny konkurs, bo póki co oprócz nas nikt w tym nie uczestniczy..
ciężko to nazwać konkursem, skoro ja pływam na dystans a Ty na czas ;)
ale na pewno będzie się wzajemnie motywować
![]()
nie dosyć, że ja musiałam się trzymać, to jeszcze mąż też był wczoraj oporny na basen więc musiałam go za fraki i do samochodu :) potem oczywiście dziękował ;)
wow, podziwiam
![]()
16 kwietnia 2012, 14:04
oj tam,
![]()
sorki dziewczynki, ale ja pływam dwa razy w tygodniu tylko - w sobotę i w niedzielę. W ten tydzień niedziela mi odpadła bo... jakieś zawody czy coś...
Zawsze to fajniej pływać i się ścigać, bez względu na to jakim parametrem się ścigamy.
Co do wyniku hihi - jak zaczynałam pływać żabą, to po 15 minutach miałam zgon.. teraz już zasuwam jak nie wiem co, ale i tak są bardziej wytrwali i szybsi...
16 kwietnia 2012, 16:25
uzupełnione.
ja muszę się przyznać, że żabką to pływam jak porażona. ;D komicznie to wygląda, zero koordynacji, dlatego preferuję kraul, ale też szału nie ma jeżeli chodzi o szybkość.
na prawdę podziwiam Agata, za te 90 minut. ja najdłużej na basenie wytrzymałam 80 minut, nie potrafię tak długo pływać, bo po jakimś czasie trochę mi się nudzi, a nie chcę się zniechęcać na przyszłość ;)
ale trening czyni mistrza i tego się trzymajmy, zarówno jeżeli chodzi o szybkość, jak i wytrzymałość. :)
19 kwietnia 2012, 09:15
18.04 - 27 x 50 metrów = 1350
:)
20 kwietnia 2012, 00:05
uzupełnione.
Dzisiaj niestety nie byłam na basenie, bo miałam mnóstwo pracy. :(
20 kwietnia 2012, 14:23
Wczoraj:
35-40 minut Miałam przerwy (moja grupa jest niezbyt wyświczona)
850 m
20 kwietnia 2012, 21:52
uzupełnione.
Ja niestety dostałam @. Pływacie w te dni?
20 kwietnia 2012, 22:30
jasne, że pływamy :) nic mnie nie powstrzyma 
dziś 36x50 czyli 1800 metrów 
chociaż mąż na mnie krzyczał, żebym się oszczędzała, bo być może pływam za dwóch 
ale faktem jest, że pływało mi się rewelacyjnie. Pwnie dlatego, że przed basenem lekko zgrzeszyłam i wypiłam małą mocną kawę za małą porcją lodów 
20 kwietnia 2012, 23:00
Ja jakoś cały czas nie mogę się przekonać do pływania podczas @. Za każdym razem kiedy dostaję obiecuję sobie, że spróbuję, ale jakoś ni potrafię się przełamać. ;)
ale faktem jest, że pływało mi się rewelacyjnie. Pwnie dlatego, że przed basenem lekko zgrzeszyłam i wypiłam małą mocną kawę za małą porcją lodów 
