Temat: 5-10 kg mniej - Schudnimy! :)

JUTRO POWSTANIE TABELKA*

Witajcie! ! ! !

Zakładam grupę, która będzie się wspierała na dobre i złe. Grupa, która się zaprzyjaźni i grupa, która osiągnie cel!!!

Nie ma ograniczonego czasu trwania... Jak wyżej - wsparcie, plotki i przyjaźń :)

Proszę o zdecydowane osoby! ! ! !

~~~~

Proszę o podanie:

NICK:

WZROST:

OBECNA WAGA:

CEL:

Ważenie raz w tygodniu - proponuję piątki! ! !

 

Proponuję później zrobić zamkniętą grupę - kiedy już się zaprzyjaźnimy :)

To lato będzie nasze!!

 

REGUŁY:

* wagę podajemy co piątek

* 2 razy niepodana waga równa się skreśleniem z tabelki

* Nie przyjmuję osób, które będą propagowały niezdrowe odchudzanie!

* wzajemne wspieranie w trudnych chwilach nie koniecznie związanych z dietą :)

 

DO DZIEŁA! :)

Przez Święta diety nie było  przypuszczałam, że tak będzie! Ale w czwartek przed Świętami byłam na dwóc zajęcia z fitnesu z rzędu, i w piątek nie umiałam wstać z łóżka- takie zakwasu!! coś cudownego!!!!  i co czwrtek powtórka tych zajęć!! Na wagę wejdę dopiero w piątek, bo nie chcę zawału dostać !! Pozdrawiam i dietetycznego dnia Wam życzę
na początku, przepraszam za brak tabelki, nie miałam czasu.... ale zrobię spokojnie nie zapomniałam. W święta jadłam i jadłam a potem miałam imprezę ze znajomymi więc jeszcze piłam alkohol, butla wina wieczorem i następnego dnia wino, whisky z colą i redss. weszłam dziś na wagę, strasznie się wkurzyłam, ale do piątku mam nadzieję będzie lepiej.

Pasek wagi
heywaka - Gratulacje szóstki!

Ja się obżarłam tylko wczoraj. Popołudnie z przyjaciółmi: 2 piwka, słodki mazurek, po powrocie gastrofaza: chleb z szynką i camembertem, sałatka z majonezem, sernik, który też od rana wcinałam...
Dzisiaj poszczę, nie ma co  :D

Przepraszaaam.. zapomniałam o wadze.. o.O.. ,ale widzę ,ze tabelka jeszcze nie zrobiona więc nadal 59. Bez zmian.. ;] w święta się złamałam.. trochę  sobie pojadłam.. dobrze, że chociaż waga nie ruszyła w górę. Ale dzisiaj zakasuje rękawy i pełna mobilizacja. Wczoraj jak pojechałam do rodziny to każdy zauwazył, że schudłam. ;D Nie ma lepszego motywatora niż podziw innych. ;D
Ja dziś się ważę i 49.4! o.O  Ponad 1kg przytyłam, ale powinnam szybko zrzucić, bo tak jest jak się gwałtownie przytyje. ;)
ja już wczoraj miałam dzień dietowy :) do ego 40 min rano na rowerze, po poludniu 40 min hula hop. dziś będzie hula hop i rower od 17 :) ale dziś z dietą kiepsko jade na samych węglowodanach i tłuszczach . jakoś niezorganizowana jestem a do lipca z 5 kg spaść musi :)
mi narazie sie pokazuje łaskawie ta sama liczba 61kg chodz bylo raz 59.9kg!
a teraz mnie złapało chorusbko,katar,gardło cóż więcej można chciec heh.
ja mam dzisiaj 63.5 niecały kilogram do przodu przez te święta
No, ale już jest po świętach czas ostro się wziąć za siebie ;>
Kurde no przez innych ludzi zaczynam nienawidziec psy!!! boegam przed lasem a tam trzy ogromne psy gonią sarenkę... no to do lasu juz nie wbiegłam... boje sie i teraz nie wiem gdzie bede biegac.. co wiecej zawsze jak biegne do lasu to po drodze Pani ma 5 psów które gdy z daleka mnie słyszą drą się jak szalone... irytuje mnie to ehhhh tyle szczescia za biegaja na podworku a nie poza nim... choc i bywało że mnie pogoniły... więc dzisiaj tylko 20 minut marszobiegu wrrrrrr zła jestem

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.