Temat: schudnijmy razem !!

Odchudzanie – Jedyna gra, w której ten, kto traci - wygrywa.
CHCESZ SCHUDNĄĆ ??
ILE?
10KG? 20KG?
NIE MASZ MOTYWACJI ?
ZAPRASZAM !
RAZEM SIĘ NAM UDA I DO WAKACJI BĘDZIEMY SZCZUPLUTKIE :)




Dziewczyny, u mnie totalna masakra;/ jutro jadę na 50tkę  wujka wiec tez pewnie  nici z ograniczeniami, ale...
od poniedzialku biorę się!! 5 lipca mam egzamin licencjacki i wtedy chcę wszystkich zaskoczyć mam na to 18 dni i mam nadzieję, że wtedy na wadze będzie nie więcej niż 65 :) mam zamiar nie jeść po 18, ćwiczyć i unikać słodyczy :)
 dziś wracam do domu i staje na wagę < boi się> dam znać wieczorem co tam u mnie :)
a jak u Was?? Kurcze,co  tu tak cicho;/
Pasek wagi
waga pokazała 67,3;/ szczerze to i tak myslalam ze bedzie gorzej
Pasek wagi
Czoko ale przecież ważymy się rano... jutro się rano zważ i dopiero wtedy zobaczysz obiektywną wagę... ja się dziś dowiedziałam że mam obronę 30...... i jestem załamana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! miałam jechac ze znajomymi 29 na kilka dni na urlop i lipa:/ obrona 30 a nie da się przełożyć wyjazdu heh......... i jak tu nie popaść w doła jak się dziś o tym dowiedziałam to mną aż potrzepało byłam pewna że będe mieć w 1 weekend lipca heh......................
kurde, to nieciekawie wtedy;/ Rano wyszlo tyle samo, bo wieczorem sobie podjadalam l.
Pasek wagi
Co tu tak cicho? tylko my się udzielamy... dziewczyny nie załamujcie mnie ze wszytskie odpadły... Folk sie wytłumaczyła a co z resztą?:P hellllllllllooooooooooooooooooooooooooooo
wrocilam dzis z rodzinnej imprezy i od jutra rozpoczynam pracę nad swoim wyglądem :) trzymajcie kciuki :)
Pasek wagi
to tak jak ja bo się zapuściłam:) czoko damy rade':*
Witajcie :)
Psinkę musiałam uśpić - niestety. Ale mam jeszcze jedną, równie kochaną sunię i jakoś daję radę :)
Muszę Wam się przyznać, że z dietą to u mnie kiepsko. Zdarzały się słodycze, fast foody, ale dziś mówię sobie stop ! Pewnie ważę około 73kg, ale nie z takiej diety przecież startowałam :) 
Ostatnio mi się ciemno robi przed oczami jak wstaję z kucka więc muszę iść do lekarza :( oby to nie była anemia, bo wtedy koniec diety :(
Przepraszam, że was nie nadrobię, ze 20 stron zostałam w tyle, ale obiecuję być od dziś już na bieżąco. 
Gratuluję nowych, wagowych osiągnięć :*
Hej lilatti:) bardzo mi przykro z powodu psinki.... wiem co przeżywasz też to przerabiałam. A to zupełnie jak u nas heh.. też kiepsko ale ale ale damy dziopki rade czuje to nowy power dostałam jakiś:) mam nadzieje, że wyjdzie w ćwiczeniach i diecie:)  nie ważne że jesteś z tyłu ważne żebys jużnie opuszczała hehe bo forum nam podupada:) fajnie że wróciłaś:)
u mnie dzisiaj z dieta lipa ale nie jem od 18 i cwiczylam :)
Dobrze Lili ze wrocilas :) trzymam kciuki :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.