Temat: schudnijmy razem !!

Odchudzanie – Jedyna gra, w której ten, kto traci - wygrywa.
CHCESZ SCHUDNĄĆ ??
ILE?
10KG? 20KG?
NIE MASZ MOTYWACJI ?
ZAPRASZAM !
RAZEM SIĘ NAM UDA I DO WAKACJI BĘDZIEMY SZCZUPLUTKIE :)




mam dzis straszny dzien - dzien wpieprzania jem wszystko co wpadnie mi w rece;/ wgl jakis dzisiaj kryzys psychiczny mam ;/
Pasek wagi
Folk- ja winko lubie tylko białe i z cytrynką:) hehe ale uwielbiam drineczki i piwko też... masakra ale staram sie pić jak najmniej:P he he o to do stycznia ale zawsze coś. Trzeba być dobrej myśli moze akurt przedłużą..
Czoko- cieszę sie, że się dobrze bawiłaś!!:) o to chodziło:P co do kolegi to szkoda... ale lepiej że Ty nie czujesz chemi niż jakby miało byc na odwrót:) oczywiście lepiej dla Ciebie:P zawsze możecie pozostać znajomymi:P a czemuż to taki kryzys?
Lili- jak egzamin?? czekam z niecierpliwością na wiadomość mam nadzieję, że pozytywną!!:))))

A ja spoko i pt i sobota domówka:) upiekłam po raz pierwszy samodzielnie pizze!! wszystkim smakowała jestem dumna ale oczywiście przez weekend nadrobiłam cały tydzień podejżewam.. jutro ważenie i mierzenie boje ise bo czuje sie sama po sobie cięzka...
no wlasnie nie wiem czem ale wszystko sie kumuluje te studia, moje obzarstwo no i ta glupia sytuacja z  kolega ;/
to czekam na wiesci z  wazenia :)
Pasek wagi
Cosik czuje że będe zmieniac pasek ale w lewo...a ciul co ma byc to będzie!! ide poćwiczyć zaraz. Aaaa kurde Czoko nie załamuj mi się:)) powoli powoli co do jedzenia to może spróbuj jednak przejśc na normalne żywienie bo po tych głodówkach właśnie tak jest:/ znam to:/ a na studiach aż tak źle? a powiedz mi co do kolegi to rozmawialiście cos w ogóle na temat Waszej znajomości?
kazdy alkohol tluczy, tylko winko najmiej :D dlatego tylko je pije- nawet po pol butelki z miskiem obalamy :D.... w pracy ok, jejku jakbym chciala, zeby mi kontrakt przedlizyli, to wam mowie.... dzisiaj nawet ok, duzzzooo ozjadlam na obiad, dlatego, ze mialam dluga przerwe i wrocilam do domu okropnie glodna....glodowki- najgorsze co moze byc, juz lepiej znjesc wiecej
czeko czasami sa ciezkie dni, ale wlasnie wtedy poznajemy siebie najlepiej, mozemy obserwowac samego siebie
laski no ogarnijmy sie!!! bo kiblujemy tu od kwietnia....
za 2 miechy kazda z nas ma zalozyc nowy post: moj maly skuces... schudlam .... i foty dla porównania! bo inaczej sie nie zmobilizujemy
oooooooooooooooooo FOLK- bardzo ale to bardzo podoba mi się Twoje wyznanie:) co fakt to fakt od kwietnia a tu jeszcze gorzej zamiast lepiej:P
Z głodówkami się zgadzam:p a co do pracy to do stycznia daleko może się zwolni etat i wskoczysz na kogos miejsce? oby:P
tak, tak teraz zamierzam wrocic do normalnego jedzenia :) co do studiow wg mnie narazie lipa ludzi nie znam, przedmioty ciezkie i tyle;/ no co do kolegi to nie rozmawialismy o nas. Normalnie czuje ze nic  z  tego nie bedzie i szlag mnie trafia bo  juz mam dosc tego czekania naprawde;/
folk dobrze móisz!! bierzemy się:* porządnie !! życz e Tobie tego miejsca wolnego :)
Pasek wagi
Czoko- jak nie ma chemii to na prawde bez sensu... przerabialam takie związki i wiem na pewno nic na sile! ale oczywiscie mozesz sie z nim pospotykac jeszcze a noz widelec:) co do studiow to sie ulozy jeszcze ZOBACZYSZ to dopiero niecały miesiąc...ciesze sie ze wracasz do normalnego jedzenia:P
dzięki Pauli :*
Pasek wagi
Cześć słoneczka.
Nie odzywałam sie bo byłam na weekend w domu, i nie było czasu wejść żeby coś napisać, poza tym musiałabym na taty komputerze a wolałabym żeby nikt o tym nie wiedział, już sie kiedyś wysypałam przed byłym i chyba będę musiała zmienić nick.
Po weekendzie mam depresje, mimo że rodzice naładowali mi akumulatory i dołożyli ambicji, powrót nie jest zbyt ciekawy.
Rozmawiałam wczoraj z K. i jakos wyszło w rozmowie, co mnie sprowadza do tego miasta, co sie wydarzyło tam ze postanowiłam zmienić miasto. Jakoś mi siadło i przeryczałam całą noc. Dobija mnie ta samotność tutaj. K. wie o tym i stara sie żebym nie czuła sie tu samotnie, ale jednak nie może byc dla mnie ciągłym towarzystwem.
Nie poszłam na zajęcia, poprosiłam kolegę żeby mi swój indeks przyniósł bo muszę zobaczyć swoje różnice programowe i nie poszłam, jest mi z tym źle. Ostatnio wszystkim sie przejmuje, wszystko znowu zaczyna mnie przytłaczać.
Najgorsze jest to że mam problemy żeby sie sama obudzić, nie mogę liczyć na nich w mieszkaniu ze jak napierdziela mi budzik to żeby weszli i mnie obudzili. A sama nie umiem, jak Wy to robicie?
Z domu wróciłam kilka kg cięższa, jadłam normalnie, wręcz jak świnia bo w porównaniu do tego co jem tu to bardzo dużo. Źle mi z tym. Jestem dobita...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.