- Dołączył: 2011-12-17
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 262
26 marca 2012, 02:01
Jeśli chodzi o moją historie to zaczęło się to mniej więcej tak...
Waga 68kg była dla mnie za wysoka, wiec postanowilam sie za siebie wziac. Osiągnęłam swój cel, schudłam 8kg i bylam naprawdę z siebie zadowolona, byl to dla mnie sukces, który był widoczny.
Poznałam chłopaka, w którym bardzo sie zakochalam. Zylam sama miloscia przez kilka miesiecy... Az wreszcie nawet nie wiem kiedy kilogramy zaczely wracac w mgnieniu oka.
Dzisiaj na ''liczniku'' mam juz 75kg przy wzroscie 170cm, jest to juz uwazane za nadwage. Bardzo chcialabym wrócić do wagi sprzed 3lat, chociaz wiem, ze bedzie to bardzo, bardzo trudne. Chce odchudzac sie z głową, ale potrzebuje MOTYWACJI!
Zapraszam wszyskich chetnych. Potrzebuje wsparcia. A Wy potrzebujecie mojego!
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 728
26 marca 2012, 02:40
No ja nie bede sie zapisywac , ale wiedz,ze za mna jest juz -24kg i uwierz, ze dasz rade! Powodzenia
26 marca 2012, 08:24
No to zapraszam Cie do nowej grupy :) jest nas już sporo i chętnie przyjmiemy kolejną:). Cel- zrzucić balast do lata!
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
26 marca 2012, 09:09
Mam podobny wzrost i wage i uwazam ze spokojnie dasz rade. Powodzienia:)