- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 marca 2012, 09:44
Mój cel- schudnąć co najmniej 6 kg do wakacji. Jak najbardziej da się to zrobić.
Zasady- po prostu dbać o siebie.
Zasada nr1- ćwiczyć- teraz mamy idealną pogodę na to. Co najmniej godzinę dziennie przeznaczyć czas na ćwiczenia(rower, bieganie, szybkie spacery, co kto chce, co kto potrzebuję).
Zasada nr2- całkowite odrzucenie słodyczy, napoi gazowanych, picie dużej ilości wody, zielonej i czerwonej herbaty:)
O co tu chodzi? O to, że każdy robi co może i co uważa za najlepsze dla siebie, ale to robi! Nie daje żadnego jadłospisu, bo każdy potrzebuję/lubi co innego.
Dwie proste zasady, których się mamy trzymać. Co Wy na to? To takie ogólne wspieranie się :)
Wierzę, że damy radę:)
Tu możemy pisać co dzisiaj robiliśmy i jakie są nasze spostrzeżenia:), a np. z przejażdżek rowerem wklejać zdjęcia :)
____________________________
Moim celem jak pisałam u siebie w pamiętniku, jest odrzucanie potraw, które mogą zawierać syrop glukozowo-fruktozowy. Teraz jestem na to ' uczulona ' i sprawdzam wszystko co kupuję :)
24 marca 2012, 09:52
24 marca 2012, 09:55
24 marca 2012, 09:59
WitamChcialabym sie dolaczycAle moge zaczac dopiero od poczatku kwietnia.Niestety teraz nie moge z przyczyn osobistychMysle ze juz od 2-3 kietnia bede mogla wznowic odchudzanieDaze do 55kg co najmniejMam duzy problem z brzuchemMoglabym zaczac od kwietnia? Oczywiscie zagladac bede tu juz od terazPowoli ukladam swoj plan, na dzien dzisiejszy wyglada on takRano bieganie, po poludniu cardio i wieczorem ABS4 posilki dziennie - sniadanie, II sniadanie, obiad i kolacjaKolacja przed do godziny 18posilki o tych samych porach, mniej wiecej co 3 godziny
Oczywiście, że możesz. Na tym polega ten plan.
Ważne, żebyśmy COKOLWIEK robiły:) No i zapisywały swoje spostrzeżenia:)
Ja dzisiaj może pójdę na rower. Jak nie na rower to na spacer, postaram się wstawić fotki:)
24 marca 2012, 10:05
25 marca 2012, 10:25
27 marca 2012, 20:13
27 marca 2012, 20:33
28 marca 2012, 09:16
powodzenia dziewczyny macie silną wolę .. u mnie krucho będzie bo obiady trzeba gotować i zaczyna się problem ;/
Ja też gotuję obiady, w tym bardzo kaloryczne rzeczy dla mojego chłopaka. który musi przytyć:) Ale teraz mam sposób- jak ja chce zjeść to wciskam jemu:) heh
Dasz radę! Dasz, wierzę w Ciebie!!! :)