- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Paryz
- Liczba postów: 2643
29 marca 2009, 22:35
proponuje zalozyc grupe wsparcia do walki z cellulitem??
Chcialabym zebysmy sie wymienily doswiadczeniem i pomyslami, kremami etc
Kto do mnie chce dolaczyc ??
- Dołączył: 2009-05-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1504
3 czerwca 2009, 21:09
Witajcie dziewczyny
Witaj ssqo83 dzieki za tak obszerne informacje bo ja calkiem zielona
pozdrawiam
- Dołączył: 2009-05-14
- Miasto: nakskov
- Liczba postów: 44
3 czerwca 2009, 23:21
No nie ma za co dziękować:)Jak mogę -to pomogę;)
- Dołączył: 2008-07-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1004
4 czerwca 2009, 12:14
ja jak się masowałam sama to też mi siniaczki zostawały. Dlatego po jakimś czasie masażer odstawiłam. Później już tylko tabletki, balsamy i profesjonalne masaże stosowałam
4 czerwca 2009, 13:37
Witam serdecznie
ssqo83ja też bardzo dziękuję za szkolenie
Mam nadzieję, że w moim przypadku bańki okażą się niezawodnych sposobem na cellulit...
- Dołączył: 2008-10-21
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 136
5 czerwca 2009, 11:12
O dziękuję też za informacje o sposobie wykonywania masażu mam taki masażer z wypustkami i nie wiedziałam, że trzeba skórę uspokajać. Bardzo mi się przyda taka informacja, stosuję masaż głównie pod prysznicem, balsam ogólnie nawilżający (nie mogę tych z kofeiną) i biorę Cellasene. Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 85
5 czerwca 2009, 12:55
Hej
Co do kosmetyków: To stosowałam serię z Garniera Najbardziej zadowalona byłam z ampułek Teraz przerzuciłam się na nowa serię z Dove I powiem, że jestem jak na razie zadowolona Serum daje fajne napięcie skóry Zobaczymy co będzie dalej
Do kąpieli stosuję sól antycellulitową i masuję się przy użyciu rękawiczki
Czasami jak mam czas to mam masażer na prąd (bez rewelacji-żaden markowy) :))) ale poprawia napięcie skóry :)))
5 czerwca 2009, 13:33
Ja też używam nowe serum Dove ale denerwuje mnie to, że skóra mi się po ni lepi
- Dołączył: 2009-03-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 601
5 czerwca 2009, 13:55
Hmm u mnie się nie lepiło po Dove, dziwne:)
5 czerwca 2009, 14:37
Mówię Ci, tak się lepię że aż mnie to drażni... Normalnie spodnie mi się przyklejają do D***.
Nie pomaga nawet dłuższe masowanie, jak serum wsiąka to ciężko jest się masować bo skóra robi się taka "tępa" a tyłek się mimo to lepi...
- Dołączył: 2009-03-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 601
5 czerwca 2009, 14:53
Ciekawe od czego to zależy... wydawało mi się, że lepienie sie/klejenie zależy po prostu od właściwości kosmetyku, a nie osoby stosującej...