- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
11 marca 2012, 21:59
Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)
Edytowany przez chaje 11 marca 2012, 23:02
- Dołączył: 2012-03-10
- Miasto: Słubice
- Liczba postów: 14
12 marca 2012, 22:35
dodam że dostałam dziś czekoladę, która lezy koło mnie i czeka do jutra żeby ją komus oddac... no powiedzcie, ze ejstescie chociaz troszkę dumne ;>>>>> :))
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
12 marca 2012, 22:46
jasne ze jestesmy:) a co do czekolady to bylam dzis w sklepie na zakupach i kupilam czekolade ale nie soboe tylko mojemu facetowi:P:P i jakos nawet nie mialam na nia ochoty:)
- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
12 marca 2012, 22:54
ja jestem bardzo dumna :) Asienkazz rezygnuje z mc donalda, iwanbeslimm zrobi komus mily prezent, dorotka88 trzyma sie planu, wszystkie ćwiczą :D dziewczyny, pierwszy dzien za nami i zero wpadek! oby tak dalej! ja jak sobie czegoś muszę odmówić, np ciastek czy czekolady to zaraz mysle sobie jakim pieknym soczystym jabłkiem na podwieczorek sobie to zrekompensuję - działa ;) a wszystko smakuje mi teraz znacznie bardziej. pewnie też dlatego że rzuciłam fajki i mam wrazenie ze dopiero teraz poczułam radość z jedzenia - niby to zle dla osoby która chciałaby zrzucić pare kilo, ale staram się zamienić to na plus i zwyczajnie cieszyć się zdrowym i pysznym jedzeniem :)
też przymierzam sie do zakupu jakiegoś fajnego ujędrniacza do pupy :) moja siostra bardzo zachwala kosmetyki wyszczuplające z Pupa. Mowi ze w niczym nie odbiegają od tych najdrozszych marek, a po kremie na biust widziala efekty - moze cos w tym jest, stosowałyście cos z tej firmy? Mi dotychczas kojarzyła się głównie z kolorówką i jakoś nie mam specjalnie pozytywnych skojarzen...
Tak sobie Was czytam i myślę, że dobrze, że ja dzisiaj trafiłam na zakupy do supermarketu, a nie drogerii - nie znam umiaru i nie starczyloby mi po takich zakupach kasy na zdrowe jedzonko, a to na razie priorytet ;) od kosmetykow uginają mi sie polki a i tak mi wciaż mało i mam dziką radochę, jak dokupuję coś nowego :)
na kolację zjadłam dzis niedużą porcję makreli w pomidorach, kanapkę na chrupkim pieczywie z sałatą, twarożkiem, wędliną i całą górą dodatków (uwielbiam takie bogate kanapki ;)) i marchewkę - mam ostatnio na te marchewki mega zajawkę i jem je praktycznie do kazdego posiłku - mam nadzieje ze nie znudzą mi się zbyt szybko, bo to chyba najbezpieczniejsza z moich dotychczasowych ukochanych przekąsek :)
ogłaszam pierwszy dzień drogi do sukcesu zakończony... SUKCESEM!!! Brawo dziewczyny! Zasłużyłyśmy wszystkie na gratulacje :)
- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
12 marca 2012, 23:03
no to polewamy w toaście ... wodę która nas pięknie przybliży do ideału :) pilnujecie 2 litrów? :D ja tak
- Dołączył: 2012-02-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4364
12 marca 2012, 23:06
Witam dziewczyny! Ja dzisiaj bez ćwiczeń, dostałam okres i umieram.
, chociaż w sumie miałam mały trening przez pół godziny biegałam (dosłownie) po osiedlu goniąc swojego psa, który poczuł bluesa i zwiał, goniąc sukę z cieczką. W efekcie kolano tak mnie rozbolało, że nie mogłam wejśc po schodach do mieszkania. Jestem dzisiaj zdołowana, myślałam, że kolano szybciej mi się wyleczy i będę mogła ćwiczyć, a tu nic...
- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
12 marca 2012, 23:14
hej moniaczka ;) przypomnialas mi jak ja zawsze ganialam za swoim psiakiem po miescie w identycznych okolicznosciach, z tym że to moja "dama" ladacznica uciekała do chłopców ;)
mam nadzieję że szybko dojdziesz do formy z kolanem - wiem jak paskudne sa to dolegliwości ;/ ale zdrowie najwazniejsze, mysle ze Twoja figura nie ucierpi jesli wstrzymasz sie jeszcze kilka dni, pilnuj za to dietki i powinno byc ok :)
Edytowany przez chaje 12 marca 2012, 23:16
- Dołączył: 2012-02-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4364
12 marca 2012, 23:40
Dieta oczywiście na plus dzisiaj zmieściłam sie w 1000kcal. Obniżam kaloryczność posiłków, żeby zrekompensować sobie brak ćwiczeń.
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
12 marca 2012, 23:59
Ja uciekam spac ,jestem padnieta:(musze miec sily na kolejny dzien, oby byl znow tak udany:)dobrej nocki, spijcie dobrze i do uslyszonka:*
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2686
13 marca 2012, 09:09
hej laski :) nowy dzien, nowe wyzwania ! :)