- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
11 marca 2012, 21:59
Dziś zdałam sobie sprawę na czym polega mój problem - niby zdrowo jem, niby pije wode, niby cwicze, niby wszystko ok - dlaczego wiec nie chudne? Przez weekendy w ktore robie sobie zupełną labę, obżeram sie slodyczami, pozwalam sobie na kaloryczne obiady... Dotychczas wydawało mi się że ten raz (a przeciez to dwa) w tyg mi nie poszkodzi... Owszem szkodzi! Bo zatrzymuje mnie w miejscu - to co wypracuje sobie przez tydzien, w weekendy doslownie zagrzebuję pod górą kalorii... Koniec z tym! Dziś mega dół i łzy w oczach kiedy na bezdechu próbuję dopiąć ukochane jeansy, ale od jutra pełna mobilizacja! Ktoś chętny do spółki? :)
Edytowany przez chaje 11 marca 2012, 23:02
- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
8 sierpnia 2013, 21:13
Misia cos czuje ze wlasnie niebawem przyjdzie stad Twoje nastroje... nie martw się, ja wyobraz sobie nie mialam okresu 2 lata! dopiero niedawno zaczelam na nowo regularnie miesiaczkowac i to jak na ironie dopiero wtedy kiedy dalam sobie spokoj z leczeniem, z hormonami itd, zmienilam lekarza i wbil mi do glowy ze okres jest mi do niczego niepotrzebny, ze jestem zdrowa i moge zajsc w ciaze kiedy zechce, a okres miec i dwa razy do roku lub rzadziej.. uwierzylam mu, przestalam sie spinac, odstawilam leki i jak na zawolanie okres co miesiac juz 3 raz ;) takze przede wszystkim spokoj i relaks - bedzie dobrze :)
\
Daga czasem taki dzien przyda sie kazdemu! ciesze sie ze wszystko z Toba ok :):):) noooo i ze byc moze rodzina nam sie powiekszy :) osmiele sie tak to okreslic bo jesli zdecydujecie na dzidziusia to nie wyobrazam sobie tego nie przezywac tak samo mocno jak cala reszta Twoich bliskich :DDDD gratulacje i z niecierpliwoscia czekamy na wiesci :) dietą sie nie martw, jestes juz bardziej swiadoma, doswiadczona i na pewno uda Ci sie zachowac figurke jak nalezy :) swoja droga zauwazylam taka zaleznosc ze coraz wiecej kobiet dzis po ciazy wygląda lepiej i szczuplej niz przed! nie wiem o co chodzi ale podoba mi sie to :)
Buziole dla Wojciecha równiez! :):)
co do Dorotki to jestem przekonana ze olala diete i dlatego nie zagląda... cóż, jej wybór ale mam nadzieje ze sobie wkrótce o nas przypomni :)
Ja moje drogie czy olewam diete czy nie, zawsze bede z Wami! :* dzis np polecialam po calosci i okropnie mi wstyd ;/ mialam mega stresujacy dzien, zrobilam powazny błąd w pracy i kurde boje sie konsekwencji, wszystko sie jakos zlozylo do kupy i kurde postanowilam sobie odbic... (wiem, wiem nie musicie mi przypominac jak bezsensowne są takie akcje ;/) zeżarłam chyba jakies 1000 kcal po 19 wrrr pierogi, racuchy, pół czekolady, batona... wrrr wstyd! z lepszych wiesci jak tylko przetrawilam złapałam za kettla i porzadnie pocwiczylam. w prawdzie tylko pol godziny ale to zupelnie inny rodzaj wysilku i tez daje w kosc, uwierzcie! dodatkowo zrozumialam dlaczego koksy na silce zawsze maja rekawice... sama tez pierwsze co zrobilam po treningu to siadlam do allegro i zamowilam dla siebie takie damskie. okropie bolą mnie ręce, jutro mi chyba az skóra zlezie! masakra... jednak trening z duzym obciazeniem to zupelnie inna bajka hu hu... w pewnej chwili myslalam ze zemdleje, dlatego nie kozaczylam i zrobilam tylko 3 serie 8-minutowego treningu bo kurcze na pierwszy raz to nie przelewki... jestem zadowolona i z niecierpliwoscia oczekuje na rekawice i na progres :) trzymajcie kciuki zebym nie roztyla sie jak prosiak za ten swój debilizm i zebym zawsze ładnie cwiczyla :))
Edytowany przez chaje 8 sierpnia 2013, 21:16
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 2170
8 sierpnia 2013, 21:30
Chaje wiesz jak jest, czowiek jest tylko człowiekiem i kazdemu zdarza sie zrobić błąd. Mam nadzieje, ze nie taki diabel straszny i konsekwencji nie bedzie. A co do objedzienia po 19 p[rzyjmijmy ze miałs powód;) raczej bycie prosiakiem Ci nie grozi!!! I mysle ze z nowym sprzetem spalisz tyle kalorii ze o tym dzisiejszym objedzeniu szybko zapomnisz! :) Ja Cie podziwiam za te cwiczenia, zebym ja miala zapał chociaz w połowie taki jak Ty masz... eh....
Wogole to mamy plana z Wojtkiem we wrzesniu/pazdzierkiu wyprawic 30 urodziny wspolnie! Wojtek ma we wrzesniu a ja w grudniu, to tak by było w połwie drogi:) Mamy duzo wspolnych znajomych, wyczailismy sobie taka sale fajna, jest tam kuchnia, ogrzewanie, wszytsko! I wynajem kosztuje 300zl za tydzien! sami bysmy gotowali:) mysle ze impra bylaby nie zapomniana a ja chcialabym sie prezentowac rewelacyjnie :D;) zobaczymy czy uda sie to zorganizowac, bo jednak troche kasy na jedzenie i alkohol pojdzie, zobacze jak mi pojda zlecenia:)
- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
8 sierpnia 2013, 21:59
ojej Daga swietny pmysl! 30-tka to taki ładny "jubileusz" warto go spędzić w niezapomniany sposób i macie rewelacyjny plan :) jeśli tylko finanse Wam pozwolą to będę Cie namawiała :) to na pewno niezapomniane przeżycie by było i super zabawa :) taki mini dubel wesela :D
- Dołączył: 2013-07-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1018
8 sierpnia 2013, 22:31
Hej, dziewczyny od poniedziałku czuję tak jakbym miała zaraz dostać okres ale wciąż czekam. Chyba się za bardzo napięłam z tego powodu :/
Daga nie biorę tabletek od roku, chociaż nie raz myślałam żeby do nich wrócić bo często ten okres wypada mi w takich chwilach gdy nie jest on potrzebny (wyjazd na narty czy operacja). Skąd wiem, że nie jestem w ciąży? Ponieważ miesiąc temu miałam operacje i nie byłam w nastroju na te sprawy ;) Dostałam też wiadomość, zaraz odpiszę. PS. cieszę się, że jesteś już zdrowa :)
Chaje skąd u Ciebie wynikały te problemy? Z powodu diety?
- Dołączył: 2012-01-02
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 2170
8 sierpnia 2013, 22:49
Dzięki Misia :)
No to może faktycznie okres spoznia się ze stresu bo ciagle o tym myslisz... ja biore teraz 3 opakowanie tabletek BONADEA - ogolnie sa ok - nie przytylam - nie spuchlam ale mam mega niskie libido - jak mam przerwe to jest super, do polowy cyklu jako tako a poznije to juz jestem oziembla ze hej;) biedny Wojciech:) :P dlatego z ginem ustailismy ze to 3 opakowanie skoncze odstawie. A o dziecko sie zaczniemy starac koniec tego roku/ ew. I kwartałł 2014. Zrobilam sie juz wygodna, Filip ma prawie 3,5 roku. Jako tako wygladam a ciąza to znowu jakis wzrost wagi plus mały rozdzirek przez pierwszy rok;) a nie mamy jakos pomocy rodziców i musimy sobie sami jakos dawac rade. Moi rodzice mieszkaja 30km od nas wiec nie oplaca sie Filipa wozić, a Wojtka mam niestety jest akoholkiem wiec odpada, Tata Wojtka nie zyje.... dlatego troche sie boje jak to bedzie z druga dzidzią, ale napewno chce ja mieć:)
Misia co miałas za operacje? ja mialam 17 maja klasycznie ciety brzuch i usuwane torbiele na jajniku lewym i prawym - cale szczescie okazaly sie nie grozne!
- Dołączył: 2012-03-22
- Miasto: Newport
- Liczba postów: 1638
8 sierpnia 2013, 23:24
hejka.
chaje brzydulku ,nie zajadaj stresow nono.. dobrze chociaz ,ze pocwiczylas :) od ednego razu w sumie nie powinno ci sie nic stac ;)
Dagus fajny pomysl z ta imprezka, zrob teraz bo jak juz nowa dzidzia bedzie na swiecie to nie zawalczysz za duzo..
Misia to moze byc wszystko, wlacznie z rekonwalescenca po operacji, zmiana diety ,stres cokolwiek. Nie martw sie :)*
Ja dzis w miare ok esli idzie o diete.. Wykonczona jestem strasznie .. Do 12tej bylysmy we dwie w pracy i od 9 do 12 ostrzyglam 1 osobe a kolezanka 2. wiec szef ja puscil do domu.. no to oczywiescie o 12.15 jak zaczelam nastepnego klienta strzyc to skonczylam o 17.15, szef policzyl ze ostzryglam 21 lebkow.. a w domu jeszcze dwie klientki..
Dzis cale nasze Newport wrze.. O 8.45 rano niedaleko mojego poprzedniego domu gdzie mieszkalam zanim kupilismy ten strzelanina.. :(( facet zastrzelil swoja byla dziewczyne a potem siebie.. na ulicy. Moje znaoma byla tego swiadkiem, strasznie jej wspolczuje.. ze musiala to widziec. Nie wspominajac o tej biednej kobiecie ktora zmarla w szpitalu a ten idiota strzelal sam do siebie i przezyl :/
padnieta jestem a musze eszcze siedziec bo Nine moa o 12tej z pracy musze przywiezc..
trzymajcie sie laseczki, buziolki
- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
8 sierpnia 2013, 23:26
Misia sama nie wiem ale wydaje mi sie ze problemy zaczely sie od diety. moje poczatki byly bardzo nieodpowiedzialne - totalnie nie znalam sie na odchudzaniu i nie miałam pojecia jak sie to robi zdrowo i z sensem (od 18 roku zycia nosilam rozmiar xs bez roznicy co jadlam, kiedy i ile) zatem kiedy spostrzeglam ze waga podskoczyla w gore o jakies 2 kg zaczelam rozpaczliwie glodowac zeby pozbyc sie tego w dzien dwa ;/ w efekcie kilkakrotne jojo i finalny wzrost prawie 10 kg ;/ szkoda gadac, w kazdtm razie wlasnie na tamtym etapie zaczely sie moje problemy - nie dziwota byly dni ze jadlam po 600 kcal... sama jestem sobie winna, ale wygląda na to ze teraz juz ok ;)
Daga dacie sobie rade! takie problemy zwykle same sie rozwiazują, kto wie co bedzie za miesiac, dwa, rok... jeszcze mnóstwo rzeczy moze sie przytrafic :) maluszek bedzie mial swietnych rodziców i extra braciszka, zatem reszta to już "formalnosc" :)
Dorenc zrelaksuj si eteraz, odpocznij zasłuzylas :*
mam nadzieje ze to co sie stalo tam u Ciebie to wyjatek i ze wcale nie mieszkasz w jakiejs gangstreskiej dzielnicy?! matko co za ludzie... szok ;/
Edytowany przez chaje 8 sierpnia 2013, 23:28
- Dołączył: 2013-08-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2
8 sierpnia 2013, 23:49
Ja jestem świeżo zarejestrowana, szukam motywacji wsparcia kogoś kto też będzie się odchudzał jak widze dobrze trafiłam ;) jestem nowa musze się jeszcze obeznać. Postanowiłam liczyć kalorie kiedyś schudłam 8 kg jedząc 5x na dzień... aj pamiętam pamiętam ;) na dzisiejszy dzień uprawiam dużo sportu często jeżdże na rowerze biegam ale pochłaniam kolosalne ilości jedzenia na wieczór najtrudniej jest się wtedy opanować :(
- Dołączył: 2012-02-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4364
9 sierpnia 2013, 00:07
Ulka laski mają racje to co wypracowane własnym wysiłkiem da Ci większą radość, niż to co przychodzi lekko. Myślę, że z Maratonem się "namęczysz", ale będziesz 100razy bardziej dumna z sukcesów, niż z koniem, który tak naprawde sam z siebie by je wypracował.
Co do rodziców, to wierzę, że Wam ciężko i niekiedy przykro. Myślę, że zatracili się w otaczającej ich rzeczywistości, a na dodatek boją się, że jeśli nie wyuczą Was zapieprzania na 150% to nie poradzicie sobie w życiu. Takie życie.Wszyscy gonimy za lepszym statusem materialnym, często zapominając o tym co jest ważniejsze. Uważam, że powinnaś się orzełamać i szczerze z nimi pogadać
Daga bidulko ładnie się musisz nachapać, żeby coś wyciągnąć z tej swojej pracy ;/ wiem jak to wygląda. Ludzie cwaniakują, olewają takie rzeczy w myśl zasady jakoś to będzie. Wolą nie zapłacić, bo kto wie, jak długo uda im się ściemnić... im później wydadzą kase tym lepiej. Z drugiej strony windukuje firmy i widze, jak to wygląda. Dużo firm jest w markecie długów z takimi zadłużeniami, że strach pomyśleć. Niby dzwonie do właściciela firmy, wydawało by się, że musi mieć jakąś gotówkę, a czasami nie mają 300zł, żeby wpłacić rate. Oczywiście niektórzy ściemniają, ale są tacy, którzy dostając jakąkolwiek kase, nie wiedzą jaką dziurę najpierw zatkać.
Jeśli chodzi o Twoje kocmołuszenie przy kawie, to mam wrażenie, że po tylu wspólnych perypetiach, jakby któraś z nas przybyła do Ciebie, skończyło by się na przerzuceniu gratów z jednego konta w drugi i wspólnej kawie ;D Cieszę się, ze ze zdrówkiem ok , a impreza to świetny pomysł ;)
ANka obłóż paluch liścmi od kapusty i zawiń bandazem, żeby się trzymało. Co jakiś czas, jak liść będzie taki zwiędły zmnieniaj na nowy. Świetnie pomaga na zbicia i stany zapalne.
Dorotka chajula już Cię podsumowała więc miej się na baczności ;P ze zdrowiem nie ma żartów, masz uważać na siebie! Masakra z tą strzelaniną ;/
katies napisz coś więcej o sobie;)
Laseczki wczoraj nie miałam siły po pracy patrzeć na kompa tak mni , przepraszam. Jestem po 3 muasaż tymi bańkami, więc w sumie mogę ciut więcj napisać. Robi sie to łatwo i bez komplikacji, ale to cholerstwo boli! I to mocno. Nie mniej jednak nie zrażam się i nie ważąc na ból masuje! Skóra jest bardziej napięta i sprężysta, zobaczymy jakie będą efekty. Zamierzam masować się minimum 5 razy w tygodniu i hartować swoją wrżliwość na ból ;D
- Dołączył: 2013-07-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1018
9 sierpnia 2013, 00:13
Dornec przeraziłaś mnie :/ o takich sprawach częściej się słyszy właśnie w Anglii i innych krajach zachodu niż w Polsce. W takiej sytuacji zawsze myślę o siostrze w Birmingham i martwię się o nią.
Daga no ja miałam zupełnie inna operację chociaż Twoje problemy są mi znane ponieważ wspomniana wcześniej siostra jeszcze mieszkając w Polsce miała 2 operacje związane z endometriozą i usuwaniem torbieli. Ja od dziecka byłam uszata :/ i marzyłam o operacji uszu. Kiedy ustaliliśmy datę ślubu wróciłam do tej myśli i zrobiłam sobie operacje. Strasznie się stresowałam czy wszystko będzie dobrze, czy będę zadowolona i chyba jestem tak na 90% ;) Ja wcześniej brałam Novynette i poza libido też wszystko było ok ;)